Dystans55.39 km Czas02:35 Vśrednia21.44 km/h Podjazdy371 m
Chorzów - Jaworzno

Niewinny przejazd zamienił się w walkę o przetrwanie; w manewrowanie między jeziorami na drodze a lodem na poboczu... Ilości wody z topniejącego śniegu były doprawdy pokaźne. 

Po 10 km odkąd wyruszyłem zaczęło kropić, byłem przekonany że to przelotne kropelki - żadna prognoza nie pokazywała deszczu. Byłem w błędzie, rozpętało się piekło, momentami padało dość mocno, w dodatku przejazd nad Pogorią okazał się niemożliwy. Alejkę pokrywała warstwa sprasowanego śniegu-lodu pokryta wodą. Musiałem wycofać się na Korzeniec i przez Dziewiąty dotarłem na Gołonóg. W Maczkach przemoczyło mi kompletnie buty. Moczyło mnie z góry (deszcz), z boku (balchosmordy) i z dołu (kałuże). Gdyby takie warunki dopadły mnie na wyprawie byłby skończony - w butach miałem tyle wody, że można je było wykręcać. Dobrze chociaż, że było dość ciepło.

Grodziec - jeszcze łudziłem się, że przejdzie

Koniec trasy - Velostrada, przestało padać...

Trasa: Chorzów - Pogoria - Dziewiąty - Jaworzno

Komentarze

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa eniem
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]