Wpisy archiwalne w kategorii
trening
Dystans całkowity: | 12424.68 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 575:19 |
Średnia prędkość: | 21.60 km/h |
Maksymalna prędkość: | 69.22 km/h |
Suma podjazdów: | 102867 m |
Liczba aktywności: | 168 |
Średnio na aktywność: | 73.96 km i 3h 25m |
Więcej statystyk |
Dystans93.65 km Czas03:31 Vśrednia26.63 km/h VMAX59.00 km/h Podjazdy648 m
SprzętHaibike Tour SL
Szosowe Krasice
Na szybko do Krasic by wreszcie odwieźć szosę na działkę. Asfalty gminy Mstów i asfalty powiatu częstochowskiego prezentują zazwyczaj dużo lepsze nawierzchnie niż średnia konurbacji katowickiej. Po drodze ciepło, słonecznie i majowo-bajecznie. Kwitnące czereśnie, jabłonie, czeremchy, tabuny mniszków... i rzepak. Wszystko na raz. Pszczoły zaczną trafiać na terapię uzależnień...
Pejzaż ze stodołą. Cynków.
Kwitnący Olsztyn.
Małusy wprawdzie małe, ale rzepaku kwitnącego dużo...
Trasa: Chorzów - Sączów - Koziegłowy - Poraj - Olsztyn - Mstów - Krasice
Na szybko do Krasic by wreszcie odwieźć szosę na działkę. Asfalty gminy Mstów i asfalty powiatu częstochowskiego prezentują zazwyczaj dużo lepsze nawierzchnie niż średnia konurbacji katowickiej. Po drodze ciepło, słonecznie i majowo-bajecznie. Kwitnące czereśnie, jabłonie, czeremchy, tabuny mniszków... i rzepak. Wszystko na raz. Pszczoły zaczną trafiać na terapię uzależnień...
Pejzaż ze stodołą. Cynków.
Kwitnący Olsztyn.
Małusy wprawdzie małe, ale rzepaku kwitnącego dużo...
Trasa: Chorzów - Sączów - Koziegłowy - Poraj - Olsztyn - Mstów - Krasice
Dystans24.58 km Czas00:57 Vśrednia25.87 km/h Podjazdy171 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Mein Kampf
Udana walka o uratowanie rdzenia wyjazdu do Reichu. Krążyłem między kolejnymi sklepami i serwisami na szosie, co okazało się o tyle skomplikowane, że ruszał Tour de Pologne po Katowicach...
Udana walka o uratowanie rdzenia wyjazdu do Reichu. Krążyłem między kolejnymi sklepami i serwisami na szosie, co okazało się o tyle skomplikowane, że ruszał Tour de Pologne po Katowicach...
Dystans106.57 km Czas04:11 Vśrednia25.47 km/h VMAX53.96 km/h Podjazdy690 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Do Jaworzna i z powrotem
Drastyczne przygody dnia wczorajszego - jak to mówią mistrzowie ojczystego języka - sprawiły, że miałem dzień wolny. Wykorzystałem go na przejażdżkę kondycyjną. Jedynym sprawnym rowerem była szosa - nie miałem więc wyjścia.
Pogoria III
"Nowy" Gołonóg
Drastyczne przygody dnia wczorajszego - jak to mówią mistrzowie ojczystego języka - sprawiły, że miałem dzień wolny. Wykorzystałem go na przejażdżkę kondycyjną. Jedynym sprawnym rowerem była szosa - nie miałem więc wyjścia.
Pogoria III
"Nowy" Gołonóg
Dystans33.54 km Czas01:38 Vśrednia20.53 km/h Podjazdy231 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Dystans66.73 km Czas03:23 Vśrednia19.72 km/h Podjazdy697 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Płaskowyż Twardowicki 3/2023
Przejażdżka na Płaskowyż. Zapachy były nieciekawe, ale czujniki nie pokazywały pogorszonej jakości powietrza.
Z Góry Siewierskiej na Twardowice coraz więcej dziur...
Sączów
Przejażdżka na Płaskowyż. Zapachy były nieciekawe, ale czujniki nie pokazywały pogorszonej jakości powietrza.
Z Góry Siewierskiej na Twardowice coraz więcej dziur...
Sączów
Dystans110.39 km Czas05:33 Vśrednia19.89 km/h VMAX48.81 km/h Podjazdy893 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Do Krasic 2/2023
Aż do południa chłodno i chmurno. Wiatr jak to o tej porze był sprzyjający (na płn-wsch). Trasa bardziej treningowa, na tempo i sprawdzenie w praktyce najszybszej drogi dojazdowej do Krasic. Taką się okazała, pomógł też wiatr, ale na miejscu byłem w mniej niż 5 h brutto, co przy tym przewyższeniu, bagażu (pełna duźa sakwa) i porze roku (2 miesiące od zakończenia poważnej jazdy) było więcej niż zadowalające.
Ddr między Koziegłowami a Porajem
Małe Siostry Baranka w Choroniu
Olsztyn Jurajski
Stokrotki na działce
Trasa:
Aż do południa chłodno i chmurno. Wiatr jak to o tej porze był sprzyjający (na płn-wsch). Trasa bardziej treningowa, na tempo i sprawdzenie w praktyce najszybszej drogi dojazdowej do Krasic. Taką się okazała, pomógł też wiatr, ale na miejscu byłem w mniej niż 5 h brutto, co przy tym przewyższeniu, bagażu (pełna duźa sakwa) i porze roku (2 miesiące od zakończenia poważnej jazdy) było więcej niż zadowalające.
Ddr między Koziegłowami a Porajem
Małe Siostry Baranka w Choroniu
Olsztyn Jurajski
Stokrotki na działce
Trasa:
Dystans22.39 km Czas01:08 Vśrednia19.76 km/h Podjazdy183 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Dąbrówka Wielka
Bolące łydki po ostrych hamowaniach na śniegu i lodzie przy zejściu z Czantorii do Ustronia.
Bolące łydki po ostrych hamowaniach na śniegu i lodzie przy zejściu z Czantorii do Ustronia.
Dystans43.79 km Czas02:10 Vśrednia20.21 km/h Podjazdy382 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Góra świętej Doroty
Wypad treningowy.
Dystans57.37 km Czas02:38 Vśrednia21.79 km/h Podjazdy522 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Płaskowyż Twardowicki 16/2022
Trening w okolicach Góry Siewierskiej.
Trening w okolicach Góry Siewierskiej.
Dystans240.76 km Czas09:09 Vśrednia26.31 km/h VMAX69.22 km/h Podjazdy1826 m
SprzętHaibike Tour SL
Szosowe Krasice
Trasa w rodzaju długi trening przez Jurę - pobyt na działce - długi trening przez Jurę. Model sprawdził się całkiem nieźle. Wyruszyłem dość późno, ale tym razem jechałem na tempo. Trochę tego żałowałem, bo kojąca oczy zieleń Garbu Tarnogórskiego, Progu Woźnickiego i caluśkiej Wyżyny Częstochowskiej zasługiwała na spokojniejszą kontemplację. Cały dzień utrzymywało się bezchmurne niebo a wiatr był odczuwalny jedynie w rejonie Ogrodzieńca, czyli na ostatniej prostej.
Cudowny dzień, którego gwoździem była wspinaczka na czereśnię i pałaszowanie owoców razem ze szpakami. Cóż, nie potrafię być miłośnikiem średniej (zmusić się do średniej powyżej 27 km/h), mam zresztą celowo podwyższoną kierownicę, na czym cierpi aerodynamika, ale zyskuje kark i plecy... Jeśli mam jakieś wuefistyczne odchylenie to wyłącznie w zakresie jazdy siłowej/wytrzymałościowej, szczególnie z bagażem pod górę, ale wysokie średnie tempo mnie nie kręci, czuję wtedy, że życie przemyka między kołami. W dodatku boli kark i tyłek. Nie warto :)
Ale cudnie, czyli Płaskowyż Twardowicki na pocz. czerwca
Na początku był Bańgów
Przeczyce
Remont na opłotkach błoni siewierskich trwa
Próg Woźnicki
Była górka, to trzeba było wjechać...
Źródło Stoki zawsze na propsie
Lazurowa Zawada
W drodze na Lelów
Rynek w Lelowie. Historycznie rzecz biorąc Lelów (podobnie jak Mstów) zasługuje na odzyskanie praw miejskich.
Próg Lelowski i jaśminowiec
Jadąc na Dzibice, Kroczyce i...
Kostkowice (znajoma nieruchomość)
i okolice
Hajże na Mokrus!
Ogro
Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/41867025
Trasa w rodzaju długi trening przez Jurę - pobyt na działce - długi trening przez Jurę. Model sprawdził się całkiem nieźle. Wyruszyłem dość późno, ale tym razem jechałem na tempo. Trochę tego żałowałem, bo kojąca oczy zieleń Garbu Tarnogórskiego, Progu Woźnickiego i caluśkiej Wyżyny Częstochowskiej zasługiwała na spokojniejszą kontemplację. Cały dzień utrzymywało się bezchmurne niebo a wiatr był odczuwalny jedynie w rejonie Ogrodzieńca, czyli na ostatniej prostej.
Cudowny dzień, którego gwoździem była wspinaczka na czereśnię i pałaszowanie owoców razem ze szpakami. Cóż, nie potrafię być miłośnikiem średniej (zmusić się do średniej powyżej 27 km/h), mam zresztą celowo podwyższoną kierownicę, na czym cierpi aerodynamika, ale zyskuje kark i plecy... Jeśli mam jakieś wuefistyczne odchylenie to wyłącznie w zakresie jazdy siłowej/wytrzymałościowej, szczególnie z bagażem pod górę, ale wysokie średnie tempo mnie nie kręci, czuję wtedy, że życie przemyka między kołami. W dodatku boli kark i tyłek. Nie warto :)
Ale cudnie, czyli Płaskowyż Twardowicki na pocz. czerwca
Na początku był Bańgów
Przeczyce
Remont na opłotkach błoni siewierskich trwa
Próg Woźnicki
Była górka, to trzeba było wjechać...
Źródło Stoki zawsze na propsie
Lazurowa Zawada
W drodze na Lelów
Rynek w Lelowie. Historycznie rzecz biorąc Lelów (podobnie jak Mstów) zasługuje na odzyskanie praw miejskich.
Próg Lelowski i jaśminowiec
Jadąc na Dzibice, Kroczyce i...
Kostkowice (znajoma nieruchomość)
i okolice
Hajże na Mokrus!
Ogro
Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/41867025