Dystans119.08 km Czas05:36 Vśrednia21.26 km/h VMAX46.14 km/h Podjazdy436 m
Z Tczewa na Westerplatte i przez Trójmiasto
Kategoria Pomorskie 2021, >100 km

Wypad na Westerplatte, z cyklu "być po raz pierwszy" a przy okazji dokończyć monografię rowerową Żuław. Zaskoczyła mnie konieczność stania z rowerem w pociągu, to był poranny tłok zmierzających do pracy i specyficzny zwyczaj siadania z rowerem w ręce zamiast kładzenia bicykli obok siebie. Wysiadłem w Tczewie, gdzie musiałem zmierzyć się z niebosiężnymi schodami... W miarę jak malały trudności tego typu, wzmagał się upał. Po raz ostatni peregrynowałem po domach podcieniowych i syciłem się spokojem żuławskich dróg. 

Odcinek trójmiejski cechował dualizm. Rozpalona, pozbawiona cienia droga rowerowa wiodła mnie na Westerplatte. Tam upał mnie nieco zmógł, betony, słońce, asfalt... Gdy wróciłem na trasę, czekało mnie przebijanie się  drogami rowerowymi przez Trójmiasto z finałem w Gdyni. 

Spichlerz szachulcowy w Steblewie

Zabudowa po żuławsku

Trutnowy
                      
Westerplatte po raz pierwszy w życiu

Betony były męczące

Trasa: Karwiny - Orłowo - PKP - Tczew - Steblewo - Suchy Dąb - Długie Pole - Cedry Wlk. - Trzcinisko - Wiślinka - Gdańsk - Sopot - Gdynia

Komentarze

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa obser
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]