Dystans116.71 km Czas05:57 Vśrednia19.62 km/h VMAX52.80 km/h Podjazdy822 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Wiosenne żądze w gminie Irządze
Druga połowa kwietnia, czyli zaczyna się zielony kwartał, najpiękniejszy moment roku w Polszcze. Najpiękniej pod koniec kwietnia jest na lessach, tu ziemia pachnie żyznością, rośliny rosną szybciej a rolniczy otwarty krajobraz pozwala nieustannie przenikać z jednego mikrokosmosu do drugiego. Ważne jest tylko by trafić na pogodę. W kwietniowym słońcu chce się żyć, chce się jeździć. Odwiedziłem tego dnia kilkanaście gmin, ale najpiękniej było w gminach Irządze i Niegowa, czyli na lessowej Jurze i Progu Lelowskim. Wyjazd z założenia miał profil pejzażowy, bo nie potrafię ignorować takiego otoczenia. Rower był tylko sługą pejzażu, pozwalał przemieszczać się między punktami widokowymi.

Rower nurzał się w zieloność i jak łódka brodził...

Tarniny były nawet w lasach

Łąki Przyrowskie

Ruiny pałacu Zwierkowskiego w Białej Wielkiej.

Lessowy Próg Lelowski

Opoka kredowa Progu Lelowskiego

Wieś Wierzbie

i okolice

Mikołajewice

Malownicza droga 794

Okolice Dąbrówna

Dąbrówno jest kapitalnie położone

Rezerwat Bukowa Kępa
Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/45009468
Druga połowa kwietnia, czyli zaczyna się zielony kwartał, najpiękniejszy moment roku w Polszcze. Najpiękniej pod koniec kwietnia jest na lessach, tu ziemia pachnie żyznością, rośliny rosną szybciej a rolniczy otwarty krajobraz pozwala nieustannie przenikać z jednego mikrokosmosu do drugiego. Ważne jest tylko by trafić na pogodę. W kwietniowym słońcu chce się żyć, chce się jeździć. Odwiedziłem tego dnia kilkanaście gmin, ale najpiękniej było w gminach Irządze i Niegowa, czyli na lessowej Jurze i Progu Lelowskim. Wyjazd z założenia miał profil pejzażowy, bo nie potrafię ignorować takiego otoczenia. Rower był tylko sługą pejzażu, pozwalał przemieszczać się między punktami widokowymi.

Rower nurzał się w zieloność i jak łódka brodził...

Tarniny były nawet w lasach

Łąki Przyrowskie

Ruiny pałacu Zwierkowskiego w Białej Wielkiej.

Lessowy Próg Lelowski

Opoka kredowa Progu Lelowskiego

Wieś Wierzbie

i okolice

Mikołajewice

Malownicza droga 794

Okolice Dąbrówna

Dąbrówno jest kapitalnie położone

Rezerwat Bukowa Kępa
Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/45009468
Dystans45.02 km Czas02:27 Vśrednia18.38 km/h Podjazdy493 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Do Krasic wśród kwitnących szczawików i tarnin
Gdy nie wiesz co robić, to eksploruj. Jura w kwietniu to plac zabaw dla dużych dzieci. Każdy kamień i każda kępka trawy składa się na majestat jurajskiego mikropejzażu, który w czerwcu całkiem zniknie przygłuszony bujną zielenią. Będzie widać mniej wszystkiego, parafrazując Kazika.

Góry Pandziane

Malownicza enklawa śródpolna z 5-metrową skałką. Było tu wszystko: cisza, widoki, mnóstwo ciekawych roślin, taki mini-rezerwat.

Gdzie to było?

Tarniny w rozkwicie, ale tylko tam gdzie cieplej.
Gdy nie wiesz co robić, to eksploruj. Jura w kwietniu to plac zabaw dla dużych dzieci. Każdy kamień i każda kępka trawy składa się na majestat jurajskiego mikropejzażu, który w czerwcu całkiem zniknie przygłuszony bujną zielenią. Będzie widać mniej wszystkiego, parafrazując Kazika.

Góry Pandziane

Malownicza enklawa śródpolna z 5-metrową skałką. Było tu wszystko: cisza, widoki, mnóstwo ciekawych roślin, taki mini-rezerwat.

Gdzie to było?

Tarniny w rozkwicie, ale tylko tam gdzie cieplej.
Dystans12.11 km Czas00:36 Vśrednia20.18 km/h Podjazdy 90 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Dystans55.22 km Czas02:34 Vśrednia21.51 km/h Podjazdy443 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Góra Siewierska
Trening

Widok na GSD z podjazdu na Górę Siewierską
Trening

Widok na GSD z podjazdu na Górę Siewierską
Dystans12.11 km Czas00:36 Vśrednia20.18 km/h Podjazdy 90 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Dystans12.11 km Czas00:36 Vśrednia20.18 km/h Podjazdy 90 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Dystans74.13 km Czas03:35 Vśrednia20.69 km/h Podjazdy663 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Z Jaworzna przez Płaskowyż
Dzień potraktowałem jako drugi przejazd treningowy. Wybrałem się więc na Płaskowyż i przejechałem go od Garbacza po Sączów i Siemonię. Było znów zimno i chmurno, ale kwiecień nie rozpieszczał.

Dziwne są te zwyczaje biegowe nad Pogorią

Kwitnące śliwy w Siemoni
Dzień potraktowałem jako drugi przejazd treningowy. Wybrałem się więc na Płaskowyż i przejechałem go od Garbacza po Sączów i Siemonię. Było znów zimno i chmurno, ale kwiecień nie rozpieszczał.

Dziwne są te zwyczaje biegowe nad Pogorią

Kwitnące śliwy w Siemoni
Dystans82.62 km Czas03:53 Vśrednia21.28 km/h Podjazdy673 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Do Sławkowa i Jaworzna
Przeważały chmury, ale zachęcały kwitnące śliwy. Pojechałem więc do Jaworzna okrężną drogą przez Sławków.

Nad Przemszą

Uroki Będzina

Na sławkowskim rynku
Przeważały chmury, ale zachęcały kwitnące śliwy. Pojechałem więc do Jaworzna okrężną drogą przez Sławków.

Nad Przemszą

Uroki Będzina

Na sławkowskim rynku
Dystans12.11 km Czas00:36 Vśrednia20.18 km/h Podjazdy 90 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Dystans12.13 km Czas00:37 Vśrednia19.67 km/h Podjazdy 90 m
SprzętFocus Arriba 4.0