Dystans131.98 km Czas06:23 Vśrednia20.68 km/h Podjazdy883 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Szczekociny na pętelkę
To był kolejny ładny dzień w końcu kwietnia, postanowiłem więc nawiedzić pałac w Szczekocinach i przy okazji znaleźć odpowiedź na pytanie czy da się do nich dojechać od zachodu omijając drogi krajowe, bo skrót z Bonowic (kładka) występował tylko na niektórych mapach. Chciałem też poeksplorować trochę pejzaż gminy Niegowa i dotrzeć wreszcie do bardzo ciekawych ruin młyna w Soborzycach. Wszystkie cele zrealizowałem. Słońce, śpiewy ptaków i świeża zieleń były dodatkowym bonusem.
Potok zwany Złotym
W drodze na Gorzków
W stronę Bystrzanowic
Okolice Postaszowic
Pod Niegową
Próg Lelowski w okolicach wsi Podgaj i "błonia krztyńskie"
Zawada
Odnaleziona kładka na Krztyni
Pałac w Szczekocinach jest ewenementem: europejski w formie (nie ma wstydu!), dogodnie położony i dalej nic się tu nie dzieje...
Za Bógdałem
Kolejny ładny obiekt w ruinie - pałac w Koniecpolu. Można sobie spokojnie wejść do środka i pozwiedzać, wszystko wykradzione...
Radoszewnica wystawiona na sprzedaż za 6 milionów.
Po raz pierwszy pod młynem-wiatrakiem w Soborzycach
Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/45009324
To był kolejny ładny dzień w końcu kwietnia, postanowiłem więc nawiedzić pałac w Szczekocinach i przy okazji znaleźć odpowiedź na pytanie czy da się do nich dojechać od zachodu omijając drogi krajowe, bo skrót z Bonowic (kładka) występował tylko na niektórych mapach. Chciałem też poeksplorować trochę pejzaż gminy Niegowa i dotrzeć wreszcie do bardzo ciekawych ruin młyna w Soborzycach. Wszystkie cele zrealizowałem. Słońce, śpiewy ptaków i świeża zieleń były dodatkowym bonusem.
Potok zwany Złotym
W drodze na Gorzków
W stronę Bystrzanowic
Okolice Postaszowic
Pod Niegową
Próg Lelowski w okolicach wsi Podgaj i "błonia krztyńskie"
Zawada
Odnaleziona kładka na Krztyni
Pałac w Szczekocinach jest ewenementem: europejski w formie (nie ma wstydu!), dogodnie położony i dalej nic się tu nie dzieje...
Za Bógdałem
Kolejny ładny obiekt w ruinie - pałac w Koniecpolu. Można sobie spokojnie wejść do środka i pozwiedzać, wszystko wykradzione...
Radoszewnica wystawiona na sprzedaż za 6 milionów.
Po raz pierwszy pod młynem-wiatrakiem w Soborzycach
Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/45009324
Dystans77.58 km Czas03:48 Vśrednia20.42 km/h Podjazdy805 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Mniej znana Północna Jura
Wypad do Ostrężnika, Trzebniowa, Ludwinowa, w Góry Gorzkowskie a powrót przez Siedlec i Lusławice.
Droga na Ostrężnik
Wzgórza Ludwinowskie
Gorzków Nowy
Okolice Ludwinowa
Eksploracje
Już w gminie Niegowa
Lusławice
Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/44937841
Wypad do Ostrężnika, Trzebniowa, Ludwinowa, w Góry Gorzkowskie a powrót przez Siedlec i Lusławice.
Droga na Ostrężnik
Wzgórza Ludwinowskie
Gorzków Nowy
Okolice Ludwinowa
Eksploracje
Już w gminie Niegowa
Lusławice
Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/44937841
Dystans45.57 km Czas02:21 Vśrednia19.39 km/h Podjazdy383 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Do Krasic
Start w Myszkowie i przejazd z bagażem przez Żarki i Złoty Potok na działkę.
Żarki
Złoty Potok
Kuśmierki
Start w Myszkowie i przejazd z bagażem przez Żarki i Złoty Potok na działkę.
Żarki
Złoty Potok
Kuśmierki
Dystans12.11 km Czas00:37 Vśrednia19.64 km/h Podjazdy 90 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Dystans27.35 km Czas01:17 Vśrednia21.31 km/h Podjazdy286 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Spóźniony dzień wagarowicza
Spóźniona 26. rocznica pierwszych wagarów...
Spóźniona 26. rocznica pierwszych wagarów...
Dystans12.11 km Czas00:37 Vśrednia19.64 km/h Podjazdy 90 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Dystans25.35 km Czas01:14 Vśrednia20.55 km/h Podjazdy181 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Dystans66.11 km Czas03:50 Vśrednia17.25 km/h Podjazdy613 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Czapki z głów w gminie Mstów
Piękny dzień w wigilię kolejnej rocznicy pierwszych wagarów. Dzień poświęciłem na eksploracje malowniczych zakamarków gminy Mstów. Wiele miejsc przypominało Wyżynę Sandomierską, co nie dziwi, bo gmina Mstów jest najbardziej sadowniczą gminą w województwie śląskim. Trasa była pełna zygzaków, bo chciałem odwiedzić wszystkie mstowskie wąwozy a przy okazji zawitałem też do kilku kamionek. Pogoda i pora roku wymagały nadrabiania drogi ale koniec kwietnia trafia się tylko raz w roku...
Mniszek zwiększa owocowanie jabłoni a przy okazji upiększa krajobraz.
Miejsce zwie się Małe Góry
Okolice Skarzawy
Kamienne Doły
Jeden z wąwozów
Widok na klasztor w Wancerzowie z "krakowskiej strony".
Droga niczym przyniesiona z dorzecza Opatówki
Czereśnia jako syngielton w krajobrazie
Okolice Zawady
Łyse Góry
Dupnica od Babiej Góry
Piękny dzień w wigilię kolejnej rocznicy pierwszych wagarów. Dzień poświęciłem na eksploracje malowniczych zakamarków gminy Mstów. Wiele miejsc przypominało Wyżynę Sandomierską, co nie dziwi, bo gmina Mstów jest najbardziej sadowniczą gminą w województwie śląskim. Trasa była pełna zygzaków, bo chciałem odwiedzić wszystkie mstowskie wąwozy a przy okazji zawitałem też do kilku kamionek. Pogoda i pora roku wymagały nadrabiania drogi ale koniec kwietnia trafia się tylko raz w roku...
Mniszek zwiększa owocowanie jabłoni a przy okazji upiększa krajobraz.
Miejsce zwie się Małe Góry
Okolice Skarzawy
Kamienne Doły
Jeden z wąwozów
Widok na klasztor w Wancerzowie z "krakowskiej strony".
Droga niczym przyniesiona z dorzecza Opatówki
Czereśnia jako syngielton w krajobrazie
Okolice Zawady
Łyse Góry
Dupnica od Babiej Góry
Dystans116.71 km Czas05:57 Vśrednia19.62 km/h VMAX52.80 km/h Podjazdy822 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Wiosenne żądze w gminie Irządze
Druga połowa kwietnia, czyli zaczyna się zielony kwartał, najpiękniejszy moment roku w Polszcze. Najpiękniej pod koniec kwietnia jest na lessach, tu ziemia pachnie żyznością, rośliny rosną szybciej a rolniczy otwarty krajobraz pozwala nieustannie przenikać z jednego mikrokosmosu do drugiego. Ważne jest tylko by trafić na pogodę. W kwietniowym słońcu chce się żyć, chce się jeździć. Odwiedziłem tego dnia kilkanaście gmin, ale najpiękniej było w gminach Irządze i Niegowa, czyli na lessowej Jurze i Progu Lelowskim. Wyjazd z założenia miał profil pejzażowy, bo nie potrafię ignorować takiego otoczenia. Rower był tylko sługą pejzażu, pozwalał przemieszczać się między punktami widokowymi.
Rower nurzał się w zieloność i jak łódka brodził...
Tarniny były nawet w lasach
Łąki Przyrowskie
Ruiny pałacu Zwierkowskiego w Białej Wielkiej.
Lessowy Próg Lelowski
Opoka kredowa Progu Lelowskiego
Wieś Wierzbie
i okolice
Mikołajewice
Malownicza droga 794
Okolice Dąbrówna
Dąbrówno jest kapitalnie położone
Rezerwat Bukowa Kępa
Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/45009468
Druga połowa kwietnia, czyli zaczyna się zielony kwartał, najpiękniejszy moment roku w Polszcze. Najpiękniej pod koniec kwietnia jest na lessach, tu ziemia pachnie żyznością, rośliny rosną szybciej a rolniczy otwarty krajobraz pozwala nieustannie przenikać z jednego mikrokosmosu do drugiego. Ważne jest tylko by trafić na pogodę. W kwietniowym słońcu chce się żyć, chce się jeździć. Odwiedziłem tego dnia kilkanaście gmin, ale najpiękniej było w gminach Irządze i Niegowa, czyli na lessowej Jurze i Progu Lelowskim. Wyjazd z założenia miał profil pejzażowy, bo nie potrafię ignorować takiego otoczenia. Rower był tylko sługą pejzażu, pozwalał przemieszczać się między punktami widokowymi.
Rower nurzał się w zieloność i jak łódka brodził...
Tarniny były nawet w lasach
Łąki Przyrowskie
Ruiny pałacu Zwierkowskiego w Białej Wielkiej.
Lessowy Próg Lelowski
Opoka kredowa Progu Lelowskiego
Wieś Wierzbie
i okolice
Mikołajewice
Malownicza droga 794
Okolice Dąbrówna
Dąbrówno jest kapitalnie położone
Rezerwat Bukowa Kępa
Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/45009468
Dystans45.02 km Czas02:27 Vśrednia18.38 km/h Podjazdy493 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Do Krasic wśród kwitnących szczawików i tarnin
Gdy nie wiesz co robić, to eksploruj. Jura w kwietniu to plac zabaw dla dużych dzieci. Każdy kamień i każda kępka trawy składa się na majestat jurajskiego mikropejzażu, który w czerwcu całkiem zniknie przygłuszony bujną zielenią. Będzie widać mniej wszystkiego, parafrazując Kazika.
Góry Pandziane
Malownicza enklawa śródpolna z 5-metrową skałką. Było tu wszystko: cisza, widoki, mnóstwo ciekawych roślin, taki mini-rezerwat.
Gdzie to było?
Tarniny w rozkwicie, ale tylko tam gdzie cieplej.
Gdy nie wiesz co robić, to eksploruj. Jura w kwietniu to plac zabaw dla dużych dzieci. Każdy kamień i każda kępka trawy składa się na majestat jurajskiego mikropejzażu, który w czerwcu całkiem zniknie przygłuszony bujną zielenią. Będzie widać mniej wszystkiego, parafrazując Kazika.
Góry Pandziane
Malownicza enklawa śródpolna z 5-metrową skałką. Było tu wszystko: cisza, widoki, mnóstwo ciekawych roślin, taki mini-rezerwat.
Gdzie to było?
Tarniny w rozkwicie, ale tylko tam gdzie cieplej.