Dystans57.79 km Czas02:42 Vśrednia21.40 km/h Podjazdy285 m
Wikłów
Kategoria Krasice

Wypad do Wikłowa w ramach pewnej odmiany. Rzerzęczyce, potem przez Jacków i Kruszynę do rzeczonego Wikłowa. Wracałem prze Widzów i wzdłuż Warty. Zalety trasy? Totalny spokój. 

Okolice Kłomnic

Urząd Gminy Kruszyna

Tak trzeba żyć :)

Dystans176.55 km Czas09:09 Vśrednia19.30 km/h VMAX60.41 km/h Podjazdy2085 m
Wielki Grochowiec
Kategoria >100 km, Krasice, Cyklotrek

Bardzo rześki poranek przypominał, że sierpień chyli się ku końcowi. Ruszyłem jednak na ostatnią poważniejszą trasę w roku, bo dni coraz krótsze a koniec wolnego zbliżał się wielkimi krokami. Nie było zbyt ciepło nawet po południu i cały czas pałętały się po niebie jakieś chmury. Po długiej przerwie byłem w Morsku i na Grochowcu. Eksplorowałem też trochę nowych zakamarków Ryczowa. Wracałem dłuższą trasą: przez Zrębice, Biskupice, Olsztyn i Mstów. 

Czym się różni polski kierowca dostawczaka od Rosji? Tylko skalą (patologii)

Magnat kresowy Pabianic z informacją dla ludu przyjezdnego

Kocichatka w Siedlcu

Pola gryczane w drodze do Jaroszowa/Zawady

Żarki

Morsko

DDR na opłotkach Zawiercia

Bzów

Ogrodzieniec

Ryczów - eksploracje

Ryczów

Grochowiec

Widoczek z Grochowca

Złożeniec

Giebło

Trzebniów

Czatachowa

Zrębice - cmentarz na stoku

Olsztyn - zabytkowa karczma

Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/49119058


Dystans113.21 km Czas06:15 Vśrednia18.11 km/h Podjazdy884 m
Do Krasic
Kategoria >100 km, Krasice

Standardowa trasa wzbogacona o eksploracje w okolicach Zaborza, Jaroszowa i Suliszowic. No i przedłużona wypadem do Skrzydlowa i powrotem przez Gordzielów. 

Sączów

W drodze do Cynkowa

Koziegłowy - Gęzyn

Nad Wartą w rejonie cofki zbiornika Poraj

Droga Żarecka na Jurze. Bardzo przyjemnie.

Szczypie

Oglądana działka

Siedlec - jurajskie akcenty

Nad Wartą w Skrzydlowie

Dystans102.49 km Czas05:13 Vśrednia19.65 km/h Podjazdy786 m
Z Krasic
Kategoria >100 km, Krasice

Powrót z Krasic trochę dłuższa trasą przez Zagórze i Bukowno. Potem odbicie na Suliszowice i już tradycyjnie. Gdzieniegdzie objawy dożynek. Po drodze złapał mnie silny deszcz w Przybynowie...

Bukowno

Zrębice

Suliszowice

Przybynów - obowiązkowy postój

Chmurno i wilgotno w drodze do Koziegłów

Powrót miłej aury w Cynkowie

Dystans105.22 km Czas05:19 Vśrednia19.79 km/h Podjazdy618 m
Przez Góry Gorzkowskie do Koniecpola
Kategoria >100 km, Krasice

W nocy na działce szalały sowy uszatki, a rano tuż obok lądowały żurawie. Przyroda domagała się by jej nie lekceważyć. Ruszyłem więc w teren, najpierw na Jurę, potem w Lelowskie i do Koniecpola.

Kolejne krystaliczne źródło. Tym razem w Białej Wielkiej

Góry Gorzkowskie

Bystrzanowice-Dwór, ten dwór...

Z Teodorowa do Skrajniwy

Biała Leśna

Gródek - ten domek był na sprzedaż. Tanio. Bardzo przyjemnie położony, ale dojazd beznadziejny i totalnie nie po drodze. 

Koniecpol trochę poprawił rynek, na plus. 

Dąbrowa Zielona. Miejsce kompromitacji polskiej policji. To dokładnie tutaj, w tym miejscu,  poszukiwany od trzech lat Jacek Jaworek strzelił sobie w łeb. 

Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/48068386


Dystans38.85 km Czas01:57 Vśrednia19.92 km/h Podjazdy194 m
Krasice i okolice
Kategoria Krasice

Pętla milionowska z wizytą w PK Stawki i w Żurawiu. Przy okazji trochę eksploracji. 

Przy PK Stawki

Dąbek

Dystans156.60 km Czas07:41 Vśrednia20.38 km/h Podjazdy786 m
Kozłowa i Krzemycza, czyli wypad w Góry Przedborskie
Kategoria >100 km, Cyklotrek, Krasice

Wakacyjny pobyt na działce należy urozmaicać wycieczkami po okolicy, tym bardziej jeśli odkryjemy na Google Maps nową wieżę widokową! Takiemu magnesowi oprzeć się nie byłem w stanie. Musiałem to sprawdzić.

W drodze natrafiłem oczywiście na pielgrzymki: Kobyłka, Szczecin (???) i Wołomin. Zrobiło się trochę dziwnie, trochę groźnie. Wszystko działo się w nadzwyczaj spokojnym zazwyczaj Dąbku, który zamienił się w centrum pielgrzymkowej cepelii. Na szczęście potem było już idyllicznie. Zmierzałem w końcu w moją ulubioną cześć Gór Świętokrzyskich, czyli w Pasmo Przedborskie. Pogoda był idealna: bezchmurne niebo, niezbyt ciepło, jedynie wiatr momentami dawał się we znaki. 

Najważniejsze, ze osiągnąłem cele symboliczne: zdobyłem po raz pierwszy górę Kozłową i po raz drugi Krzemyczą, ale tym razem zyskując bonus w postaci widoku z wieży. 
Na koniec trasy, z powrotem w Dąbku, rozmowa z rowerowymi pielgrzymami z Lublińca.

Widok z wieży widokowej na górze Krzemyczej

Rzeczkowice - trzeba przyznać, że pielgrzymka zostawiła tu wzorowy porządek

Cudków-Klaryny

Wólka - po raz pierwszy przejechałem całą wieś aż do końca

W drodze na Oblasy

W pobliżu Pękowca - żyzne polskie gleby

Młyn w Pękowcu

Oblasy

Maluszyn

Czarna Włoszczowska w Ciemiętnikach

Kościół w Januszewicach

Wieś Nowiny zagubiona wśród pól i lasów

Okolice Starej Wsi w Górach Przedborskich

Cyklotrek na Kozłowej. Niestety bez szans na widoki.

Wieża na Krzemyczej. Ładna. Podjazd od łagodniejszej strony i tak okazał się niemożliwy na trekkingu. 

Widok na Bukową Górę i Górę Chełmo (ostatni plan)

Nad Pilicą

Okolice Borzykowej i Cudkowa. Polak na zagrodzie równy wojewodzie. Obowiązkowo trawniczek w formie biologicznej pustyni, przystrzyżony na 1 cm. 

Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/48068480

Dystans35.53 km Czas01:18 Vśrednia27.33 km/h Podjazdy179 m
Krasice i okolice
Kategoria Krasice, trening

Okolice pielgrzymkowych w tym czasie Krasic - ucieczka od tłumu, w stronę Przyrowa i Lelowa

Łąki Przyrowskie przed Bolesławowem

Dystans63.17 km Czas04:03 Vśrednia15.60 km/h Podjazdy509 m
Północna Jura w towarzystwie
Kategoria Krasice, w towarzystwie

Tym razem wspólny wypad na południe. Nie dało się u ciec od tłumów... Pielgrzymka rzeszowska i olkuska tym razem uatrakcyjniały nam przejazd...
W Złotym Potoku, na popasie obiadowym,  mieliśmy stolik obok stolika z trzema majorami i panią kapitan. Cóż, w I połowie sierpnia sporo się dzieje pod Częstochową.
Za rok będę o tym pamiętać... 

Janów, ten w powiecie częstochowskim rzecz jasna

Ludwinów (gmina Niegowa)

Dystans64.97 km Czas03:58 Vśrednia16.38 km/h Podjazdy246 m
Podlasie Gidelskie w towarzystwie
Kategoria Krasice, w towarzystwie

Po raz pierwszy w epicentrum pielgrzymkowego szaleństwa. Spotkaliśmy pielgrzymkę drohicką, czyli Podlasiaków. Zjedliśmy w dworze w Żytnie (tam też byli, ale przy kościele). Generalnie problem z pielgrzymkami jest jeden: generują żenująco duży ruch samochodowy. Poziom romantyzmu człapania w tłumie po asfalcie i stałego mijania tych samych samochodów oceniam niezbyt wysoko, ale de gustibus non disputandum.

Na szacunek zasługuje natomiast długość trasy, bo z Drohiczyna do Częstochowy trochę jednak daleko :)

I tak co chwilę...

Nad Wartą, w Zawadzie, w drodze do Gidli.

Niezwykły widok - okiennice! Gdyby tak jeszcze dachówka, byłaby Europa... 

Miejsce rozkosznego postoju - dwór w Żytnie (hotel i restauracja)