Wpisy archiwalne w kategorii
Krasice
Dystans całkowity: | 18774.67 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 900:41 |
Średnia prędkość: | 20.84 km/h |
Maksymalna prędkość: | 60.94 km/h |
Suma podjazdów: | 145719 m |
Liczba aktywności: | 197 |
Średnio na aktywność: | 95.30 km i 4h 34m |
Więcej statystyk |
Dystans160.14 km Czas08:02 Vśrednia19.93 km/h VMAX57.75 km/h Podjazdy1705 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Szlakiem Orlich Gniazd do Krasic i dalej
Niedziela palmowa. Rano zamglenia i chłód, potem krystaliczne słońce na bezchmurnym niebie. Trasa ambitna, czyli "głównym grzbietem jurajskim", stąd dość pokaźne przewyższenie. Wszędzie ryk motorów, w miejscach bardziej turystycznych ludnie, ale nie przesadnie tłoczno. Powrót pociągiem z Częstochowy.

GSD znad Brynicy

W drodze nad Pogorię IV

Pogoria IV

Wiesiółka

Ogrodzieniec

Kromołów

DDR

Morsko

Zborów

Bobolice

Mirów

Łutowiec

W drodze na pustelnię

Czatachowa

Szczypie

Dupnica
Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/50324076
Niedziela palmowa. Rano zamglenia i chłód, potem krystaliczne słońce na bezchmurnym niebie. Trasa ambitna, czyli "głównym grzbietem jurajskim", stąd dość pokaźne przewyższenie. Wszędzie ryk motorów, w miejscach bardziej turystycznych ludnie, ale nie przesadnie tłoczno. Powrót pociągiem z Częstochowy.

GSD znad Brynicy

W drodze nad Pogorię IV

Pogoria IV

Wiesiółka

Ogrodzieniec

Kromołów

DDR

Morsko

Zborów

Bobolice

Mirów

Łutowiec

W drodze na pustelnię

Czatachowa

Szczypie

Dupnica
Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/50324076
Dystans93.38 km Czas04:41 Vśrednia19.94 km/h VMAX53.91 km/h Podjazdy870 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Z Krasic na chłodno
Rozgrzewkowy powrót z Krasic, w zasadzie ucieczka przed zimą. 18,5 km oraz 310 metrów przewyższenia do kościoła w Siedlcu; 27,7 km i 466 metrów przewyższenia do kościoła w Przybynowie. Mocno wiało nad Zalewem Porajskim, było coraz zimniej. Do 14 okolice 12 stopni, o 15 było 9 stopni, o 16 gdy kończyłem trasę: 7 stopni. Dopóki o 14 nie zgasło słońce dało znaleźć się jakieś pozytywy. Potem była już ucieczka do ciepła.

Tak zwana Dupnica i okolica ;)

Przybynów

Zbierające się chmury nad Porajem

Sączów

Już w Chorzowie
Rozgrzewkowy powrót z Krasic, w zasadzie ucieczka przed zimą. 18,5 km oraz 310 metrów przewyższenia do kościoła w Siedlcu; 27,7 km i 466 metrów przewyższenia do kościoła w Przybynowie. Mocno wiało nad Zalewem Porajskim, było coraz zimniej. Do 14 okolice 12 stopni, o 15 było 9 stopni, o 16 gdy kończyłem trasę: 7 stopni. Dopóki o 14 nie zgasło słońce dało znaleźć się jakieś pozytywy. Potem była już ucieczka do ciepła.

Tak zwana Dupnica i okolica ;)

Przybynów

Zbierające się chmury nad Porajem

Sączów

Już w Chorzowie
Dystans110.91 km Czas05:55 Vśrednia18.75 km/h VMAX48.39 km/h Podjazdy959 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Do Krasic przez Biakło
Pierwszy bocian i pierwsze jaskółki. Wszędzie słyszalne perliste śpiewy rudzików, bielejące i słodko pachnące tarniny. Pikniki zrobiłem sobie dwa: tradycyjnie w Strąkowie, no i pod Biakłem. Budowa drogi Dębowiec - Olsztyn została wstrzymana, co bardzo mnie zmartwiło. Poza anomalią trasy na Biakle byłem też w Mstowie, Małusach Małych i podjeżdżałem od Kobyłczyc na Dupnicę. Zaliczyłem też po raz pierwszy eksplorację grzbietu. Momentami 21 stopni, po raz pierwszy jechałem w krótkim rękawku.

Wiosenny Choroń

Ożarowice

Cynków wiosenny

Dziewicze piachy na ddr, ciekawe czy poleżą do czerwca?

To co tygryski lubią najbardziej

Majestat Gór Sokolich :)

Wszędzie dobrze, ale w Krasicach najlepiej
https://ridewithgps.com/routes/50228885
Pierwszy bocian i pierwsze jaskółki. Wszędzie słyszalne perliste śpiewy rudzików, bielejące i słodko pachnące tarniny. Pikniki zrobiłem sobie dwa: tradycyjnie w Strąkowie, no i pod Biakłem. Budowa drogi Dębowiec - Olsztyn została wstrzymana, co bardzo mnie zmartwiło. Poza anomalią trasy na Biakle byłem też w Mstowie, Małusach Małych i podjeżdżałem od Kobyłczyc na Dupnicę. Zaliczyłem też po raz pierwszy eksplorację grzbietu. Momentami 21 stopni, po raz pierwszy jechałem w krótkim rękawku.

Wiosenny Choroń

Ożarowice

Cynków wiosenny

Dziewicze piachy na ddr, ciekawe czy poleżą do czerwca?

To co tygryski lubią najbardziej

Majestat Gór Sokolich :)

Wszędzie dobrze, ale w Krasicach najlepiej
https://ridewithgps.com/routes/50228885
Dystans47.34 km Czas02:27 Vśrednia19.32 km/h Podjazdy259 m
SprzętKross Hexagon 3.0
Milionów, Kopaniny, Dupnica i okolica
W ramach rozgrzewki przed pracami ogrodowymi na działce. Stan wielu dróg gruntowych okazał się słabszy niż w zeszłym sezonie (prace leśne).

W drodze na Kobyłczyce

Kopaniny gm. Przyrów
W ramach rozgrzewki przed pracami ogrodowymi na działce. Stan wielu dróg gruntowych okazał się słabszy niż w zeszłym sezonie (prace leśne).

W drodze na Kobyłczyce

Kopaniny gm. Przyrów
Dystans96.43 km Czas05:09 Vśrednia18.72 km/h Podjazdy778 m
SprzętKross Hexagon 3.0
Do Krasic z plecakiem
Po 20. latach prawie 100 km z plecakiem. Nie rozumiem ludzi którzy nigdy inaczej nie jeżdzili. Czemu wy to sobie robicie? Auu...
Ostatni raz tak długi dystans z plecakiem przejechałem ponad 20 lat temu...

Marcowa Sroga Skała - złota godzina i najładniejszy moment wypadu

W drodze na Strąków

Nowości nawierzchniowe

Porajskie rozlewisko

Piachy przed Zaborzem

Chwila radości bez plecaka

Druga taka chwila na Srogiej Skale
Po 20. latach prawie 100 km z plecakiem. Nie rozumiem ludzi którzy nigdy inaczej nie jeżdzili. Czemu wy to sobie robicie? Auu...
Ostatni raz tak długi dystans z plecakiem przejechałem ponad 20 lat temu...

Marcowa Sroga Skała - złota godzina i najładniejszy moment wypadu

W drodze na Strąków

Nowości nawierzchniowe

Porajskie rozlewisko

Piachy przed Zaborzem

Chwila radości bez plecaka

Druga taka chwila na Srogiej Skale
Dystans43.18 km Czas02:18 Vśrednia18.77 km/h Podjazdy360 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Mstowski przełom Warty
Poranek w rowerowym raju. Bez liści widać w pełni bogactwo tutejszej rzeźby, kolejne warstwy garbów i garbików, które tak drażnią jak człowiek się spieszy na rowerze i tak cieszą jak buduje formę wiosną ;) Pierwszy podjazd na Przeprośną zaliczony przy okazji.

W drodze na Jaskrów

Nad samiuśką Wartą w Wancerzowie

Wał grodziska Gąszczyk - wspinałem się tu znad Warty.

Strome stoki nad Wartą
Trasa: Krasice - Adamów - Latosówka - Mstów - Jaskrów - Częstochowa - Przeprośna Górka - Krasice
Poranek w rowerowym raju. Bez liści widać w pełni bogactwo tutejszej rzeźby, kolejne warstwy garbów i garbików, które tak drażnią jak człowiek się spieszy na rowerze i tak cieszą jak buduje formę wiosną ;) Pierwszy podjazd na Przeprośną zaliczony przy okazji.

W drodze na Jaskrów

Nad samiuśką Wartą w Wancerzowie

Wał grodziska Gąszczyk - wspinałem się tu znad Warty.

Strome stoki nad Wartą
Trasa: Krasice - Adamów - Latosówka - Mstów - Jaskrów - Częstochowa - Przeprośna Górka - Krasice
Dystans59.73 km Czas03:22 Vśrednia17.74 km/h Podjazdy554 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Do Krasic przez Wzgórza Ludwinowskie
Beżowość, przygaszone pastelowe barwy i przyjemne ciepło - to podstawowe wspomnienia z tego pierwszego, prawdziwie wiosennego piątku. Eksplorowałem Wzgórza Trzebniowskie i Ludwinowskie. Nieoczekiwanie niektóre dolinki były lessowymi wąwozami. Wszędzie panowała bezludność i niezmącona cisza (nie licząc eksplozji głosów ptactwa). Piątkowe popołudnie na Jurze ma zawszę tę samą magię. Nikogo tu nie ma!

W kierunku Brzezin

W drodze do Trzebniowa

Na skraju wąwozu rosło sporo starych drzew, jak ten stuletni grab.

Wąwóz "Brzeziński"

Ludwinów pośród wzgórz i lasów
Trasa:
Chorzów - Katowice - pociąg - Myszków - Żarki - Trzebniów - Ludwinów - Brzeziny - Gorzków - Złoty Potok - Piasek - Krasice
Beżowość, przygaszone pastelowe barwy i przyjemne ciepło - to podstawowe wspomnienia z tego pierwszego, prawdziwie wiosennego piątku. Eksplorowałem Wzgórza Trzebniowskie i Ludwinowskie. Nieoczekiwanie niektóre dolinki były lessowymi wąwozami. Wszędzie panowała bezludność i niezmącona cisza (nie licząc eksplozji głosów ptactwa). Piątkowe popołudnie na Jurze ma zawszę tę samą magię. Nikogo tu nie ma!

W kierunku Brzezin

W drodze do Trzebniowa

Na skraju wąwozu rosło sporo starych drzew, jak ten stuletni grab.

Wąwóz "Brzeziński"

Ludwinów pośród wzgórz i lasów
Trasa:
Chorzów - Katowice - pociąg - Myszków - Żarki - Trzebniów - Ludwinów - Brzeziny - Gorzków - Złoty Potok - Piasek - Krasice
Dystans33.27 km Czas01:51 Vśrednia17.98 km/h Podjazdy388 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Z Krasic przez Olsztyn
Pierwszy rowerowy powrót z Krasic w tym roku. Kilka zdziwień było: skończona ddr z Olsztyna na Biskupice i skończona już w 2/3 droga Olsztyn - Choroń z ominięciem Biskupic. Niestety już w Olsztynie naszły chmury i zrobiło się ponuro. Dogrzałem się więc w cieplutkiej hali dworca porajskiego, skąd ruszyłem pociągiem do domku.

Małusy Małe, ale górki spore, szczególnie o tej porze...

Ponury, lekko przyśnieżony jeszcze od północy Olsztyn.

Nowa droga Olsztyn - Choroń
Pierwszy rowerowy powrót z Krasic w tym roku. Kilka zdziwień było: skończona ddr z Olsztyna na Biskupice i skończona już w 2/3 droga Olsztyn - Choroń z ominięciem Biskupic. Niestety już w Olsztynie naszły chmury i zrobiło się ponuro. Dogrzałem się więc w cieplutkiej hali dworca porajskiego, skąd ruszyłem pociągiem do domku.

Małusy Małe, ale górki spore, szczególnie o tej porze...

Ponury, lekko przyśnieżony jeszcze od północy Olsztyn.

Nowa droga Olsztyn - Choroń
Dystans57.30 km Czas03:15 Vśrednia17.63 km/h Podjazdy487 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Do Krasic
Rano dość rześko, w miarę upływu dnia coraz cieplej, aż do 10 stopni na południowych stokach wzgórz. Tradycyjnie przy pierwszym w sezonie przejeździe do Krasic skorzystałem z pomocy pociągu. I pomimo spokojnej godziny (8:44) wypełnienie składu do Katowic wynosiło ok. 120%, potem aż do Zawiercia ok. 100%. Moda na kolej wróciła więc na dobre. Nie wróciły natomiast sprawne toalety...
Na trasie przejazdu rowerowego eksplorowałem po raz pierwszy okolice Wysokiej Lelowskiej i Pabianic. Wspiąłem się też pierwszy raz na Hajduczkę (rejon Zaborza) i eksplorowałem bardzo malownicze obniżenie, które nazwałem "doliną Słupcy". Najdłuższa wycieczka lutego dostarczyła mi więc sporej garści wrażeń i nieoczekiwanych widoków.

Wysoka Lelowska

Na Hajduczce

Widok na Pabianic
Trasa: Chorzów - Katowice - PKP - Żarki Letnisko - Wysoka - Żarki - Przybynów - Zaborze - Pabianice - Piasek - Lusławice - Krasice
Rano dość rześko, w miarę upływu dnia coraz cieplej, aż do 10 stopni na południowych stokach wzgórz. Tradycyjnie przy pierwszym w sezonie przejeździe do Krasic skorzystałem z pomocy pociągu. I pomimo spokojnej godziny (8:44) wypełnienie składu do Katowic wynosiło ok. 120%, potem aż do Zawiercia ok. 100%. Moda na kolej wróciła więc na dobre. Nie wróciły natomiast sprawne toalety...
Na trasie przejazdu rowerowego eksplorowałem po raz pierwszy okolice Wysokiej Lelowskiej i Pabianic. Wspiąłem się też pierwszy raz na Hajduczkę (rejon Zaborza) i eksplorowałem bardzo malownicze obniżenie, które nazwałem "doliną Słupcy". Najdłuższa wycieczka lutego dostarczyła mi więc sporej garści wrażeń i nieoczekiwanych widoków.

Wysoka Lelowska

Na Hajduczce

Widok na Pabianic
Trasa: Chorzów - Katowice - PKP - Żarki Letnisko - Wysoka - Żarki - Przybynów - Zaborze - Pabianice - Piasek - Lusławice - Krasice
Dystans44.11 km Czas02:23 Vśrednia18.51 km/h Podjazdy423 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Z Krasic do Jaworzna
Późny powrót z Krasic. Potem przejazd PKP do Dąbrowy Górniczej i dalsza trasa do Jaworzna.

Lokalny New York...

Na starym rynku w Cz-wie
Późny powrót z Krasic. Potem przejazd PKP do Dąbrowy Górniczej i dalsza trasa do Jaworzna.

Lokalny New York...

Na starym rynku w Cz-wie