Wpisy archiwalne w kategorii

trening

Dystans całkowity:12574.87 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:582:26
Średnia prędkość:21.59 km/h
Maksymalna prędkość:69.22 km/h
Suma podjazdów:104448 m
Liczba aktywności:170
Średnio na aktywność:73.97 km i 3h 25m
Więcej statystyk
Dystans55.73 km Czas02:33 Vśrednia21.85 km/h Podjazdy382 m
Dzień kobiet
Kategoria trening

Niestety chmurnie, a nawet miejscami drobne opady deszczu, czyli tradycyjny weekend. Gratis rzecz jasna przeciwny, zimny wiatr, na szczęście niezbyt silny. Wracałem z Jaworzna tradycyjne moim ulubionym pasażem północnym przez Pogorie. Tamże, znaczy nad Pogoriami tłumy niesfornych spacerowiczów, aż strach pomyśleć co będzie w kwietniu. No chyba, że koronawirus... 

Trasa: Jaworzno - Pogorie - Grodziec - Chorzów

DG Laski. Takie odnowione domy cieszą i potrafią mnie wstrzymać nawet na treningu.
Dystans61.35 km Czas03:04 Vśrednia20.01 km/h Podjazdy539 m
SprzętMerida Drakar
Płaskowyż Twardowicki (5/2020)
Kategoria praca, trening

Kończyłem tym razem standardowo, czyli wyruszyłem dopiero przed 15, ale starczyło by dojechać na Płaskowyż, uwiecznić stado paralotniarzy na Równej Górze oraz zahaczyć o stolicę mikroregionu - Twardowice. Tym razem cieszyłem się słońcem i tym charakterystycznym popołudniowym zapachem początku marca.

Trasa: Chorzów - Katowice - Przełajka - Grodziec - Strzyżowice - Równa Góra - Twardowice - Dziewicza Góra - Rogoźnik - Chorzów

Równa Góra. Było bardzo dobre noszenie i wielu amatorów paralotniarstwa.
Dystans121.84 km Czas05:35 Vśrednia21.82 km/h VMAX48.68 km/h Podjazdy860 m
Koziegłowy, czyli mały jubileusz
Kategoria >100 km, trening

Na krajówce do Będzina chmurno i ruchliwie (dlaczego?). Nad Pogoriami zaczęło przebijać się słońce, które eksplodowało w Siewierzu a zanikło jeszcze przed Mysłowem. Co jakiś czas dochodziły mnie odgłosy wiosny - intensywne ćwierkania wróbli i świergot skowronków. Od Koziegłów do domku jechałem już cały czas pod wiatr i w końcówce jechałem na oparach. Wiatr był prawie tak zimny jak w sobotę, na szczęście temp. była wyższa. Dobrze, że skończyła mi się trasa, bo tempo wyraźnie siadło i po przekroczeniu setki słaniałem się na nogach. Ot, słabość na przednówku. 

Czterechsetną setkę (tj trasę w widełkach 100-199 km) wypadało odbyć do Koziegłów, bo tutaj padła moja pierwsza setka. Doprawdy, nie jest to najlichsze z miast Księstwa Siewierskiego, albowiem jest dla mnie klamrą dziejową. Amen.

Odsłonięte bastiony w Siewierzu

Koziegłowy

Koziegłowy - detal

Zendek

Mapa:
https://ridewithgps.com/routes/32036837

Dystans63.59 km Czas02:58 Vśrednia21.43 km/h Podjazdy537 m
GSD (5/2020) + Płaskowyż Twardowicki (3/2020)
Kategoria trening

Wiatr lodowaty, w górze chmury a na GSD niesforni przewodnicy (w tym kilku znajomych) wjechali dużym autobusem na parking "podszczytowy" i zablokowali wszystko. Musiałem walczyć na tych 15%, które dla moich łysych, trekkingowych opon były wyzwaniem nie do przejścia, no i musiałem w końcówce prowadzić rower. W Górze Siewierskiej już obyło się bez przygód a niewiele po moim powrocie zaczął kropić deszcz. 

Trasa: Chorzów - WPKiW - GSD - Brzękowice - Góra Siewierska - Rogoźnik - Chorzów 

Przymusowy podjazd, bo "czerwoni" zatarasowali wjazd

Góra Siewierska
Dystans21.01 km Czas01:02 Vśrednia20.33 km/h Podjazdy181 m
SprzętMerida Drakar
Praca + Park Śląski
Kategoria praca, trening
Dystans44.43 km Czas02:22 Vśrednia18.77 km/h Podjazdy413 m
SprzętMerida Drakar
Góra św. Doroty (4/2020)
Kategoria praca, trening

Na Dorotce wyraźnie widoczne były ślady wtorkowych opadów. Sporo mazi, na niebie dalej ciężkie chmury. Plusem była całkowita odludność i dobra jakość powietrza. Z obwodnicy majdanu słychać było skowronki. Ziemia pachniała wiosną. Tuż po tym jak wróciłem do domu, rozpętało się gradobicie.

Trasa: Chorzów - Katowice - Siemianowice - Grodziec - GSD - Przełajka - Chorzów

Chmurno, ale całkiem bezludnie
Dystans68.62 km Czas03:29 Vśrednia19.70 km/h Podjazdy528 m
SprzętMerida Drakar
Jaworzno - GSD - Rogoźnik - Chorzów
Kategoria trening

Sporo rowerzystów, w przeciwieństwie do walentynek... Nad Pogoriami tłumy, w piątek (14.02) nie było nikogo. Nawet na Dorotce byli rowerzyści. Z GSD wracałem przy parku w Wojkowicach i przez Rogoźnik. Słońce i niezbyt silny, ale zimny wiatr z północy. Podjazd na Dorotkę najtrudniejszą trasą mtb o tej porze morderczy, na pograniczu zawału...

Trasa: Jaworzno - Pogorie - GSD - Wojkowice - Rogoźnik - Chorzów


Wygodne siedziska pod pergolą w Parku Zielona
Dystans59.03 km Czas03:03 Vśrednia19.35 km/h Podjazdy429 m
SprzętMerida Drakar
Chorzów - WG - Jaworzno
Kategoria praca, trening

Ryzyko opadów deszczu pozostało niespełnioną groźbą. Drogi do 15. były wymarłe jak w niedzielę rano. Było pochmurno, ale w miarę ciepło, w dodatku jechałem z wiatrem. Nad Pogorią Trzecią nie było żywego ducha. Od Maczek ruch samochodowy nagle wzrósł i wrócił zwykły rytm piątkowy, czyli jazda w towarzystwie blachosmrodów. 

Trasa: Chorzów - Katowice - Grodziec - Pogoria III - WG - Maczki - Jaworzno


Bezludnie w piątunio nad Pogorią...
Dystans81.08 km Czas04:10 Vśrednia19.46 km/h Podjazdy598 m
SprzętMerida Drakar
Rajd czterech zbiorników
Kategoria trening

Nad Pogoriami sporo pieszych, przelotnych ptaków mniej niż zwykle. Stada łysek i czernic mniejsze niż w ostatnich latach. Nikłe ślady lodu jedynie na przesmyku przy Brzozoniu. Powrót już pod silny wiatr. Z odkryć: droga z Myszkowic na Siemonię już zdarta do piachu, gdy byłem tu ostatnio była tylko sfrezowana. 

Trasa: Chorzów - Grodziec - Pogoria III i IV - Podwarpie - Przeczyce - Myszkowice - Sączów - Chorzów


Na Płaskowyżu
Dystans43.41 km Czas02:17 Vśrednia19.01 km/h Podjazdy369 m
SprzętMerida Drakar
Góra św. Doroty (2/2020)
Kategoria trening

Kolejny wypad na Dorotkę. Zrobiło się trochę cieplej i zelżał wiatr (obniżający dotąd temp. odczuwalną), dlatego ruszyłem tyłek na rozgrzewkę. 

Trasa: Chorzów - Przełajka - GSD - Wojkowice - Chorzów