Wpisy archiwalne w kategorii

trening

Dystans całkowity:12610.40 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:583:44
Średnia prędkość:21.60 km/h
Maksymalna prędkość:69.22 km/h
Suma podjazdów:104627 m
Liczba aktywności:171
Średnio na aktywność:73.75 km i 3h 24m
Więcej statystyk
Dystans88.23 km Czas03:41 Vśrednia23.95 km/h Podjazdy783 m
Płaskowyż Twardowicki (11/2020)
Kategoria trening

Dwukrotny wjazd na Dziewiczą (bo zapomniałem tam bidonu), przejazd przez Toporowice i Górę Siewierską. Bez bagażu jechało się tak lekko, że trasa mi się wydłużyła. Nad ranem było bezchmurne niebo, ale później napłynęły liczne obłoczki i uatrakcyjniły nieboskłon.

Dziewicza

Łubianki

Korona-Rogoźnik

Trasa:
Ch. - Sączów - Dziewicza - Toporowice - Góra Siew. - Strzyżowice - Rogoźnik - Sączów - Dziewicza - Dobieszowice - Chorzów

Dystans133.63 km Czas05:43 Vśrednia23.38 km/h Podjazdy985 m
Pilica
Kategoria >100 km, trening

Szosowy wypad do Pilicy w bardzo ciepły ale stabilny pogodowo dzień. Jechałem nietypowo, bo jednocześnie przez Pogorie, Pilicę i Ogrodzieniec (drogą wojewódzk z Pilicy). Trening na siłę, bez zwracania uwagi na tempo. 

Pilica


Ogrodzieniec

Pogoria IV


Dystans82.55 km Czas03:06 Vśrednia26.63 km/h Podjazdy636 m
Siewierz
Kategoria trening

Skasowałem zdjęcia  z tego wypadu przez pomyłkę. Wracałem z Jaworzna do Chorzowa przez Siewierz, droga okrężną. Po raz drugi w życiu przez nieuwagę wykasowałem z aparatu niewgrane jeszcze zdjęcia.
Dystans55.81 km Czas02:22 Vśrednia23.58 km/h Podjazdy432 m
Dziewicza Góra
Kategoria trening

Trening na szosie, by nie eksploatować wyprawowego Focusa. Typowy nawyk sakwiarza... jeżdźcić na lekko wyłącznie w formie preludium dla jazdy na ciężko :)

Dziewicza

Nad zbiornikiem Kozłowa Góra
Dystans86.31 km Czas03:47 Vśrednia22.81 km/h VMAX55.38 km/h Podjazdy736 m
GSD (11/2020) + Płaskowyż Twardowicki (9/2020)
Kategoria blisko domu, trening

Bardzo sucho na Równej Górze. Już rano ciepło i przyjemnie. Nieco chmurnie, ale ciepło i kwieciście. Typowa trasa treningowa z elementami napawania się czerwcowymi zapachami. 

Czerwcowe cuda nad Brynicą

Równa Góra po wizycie rodaków

Dziewicza Góra

Trasa:
Chorzów - Kato - Przełajka - GSD - Wojkowice - Równa Góra - Toporowice - Zendek - Ożarowice - Sączów - Dziewicza G. - Góra Siewierska - Rogoźnik - Kato
Dystans61.37 km Czas02:32 Vśrednia24.23 km/h VMAX47.88 km/h Podjazdy357 m
Jaworzno - Chorzów
Kategoria trening

 Jakże inaczej jechało się niż dzień wcześniej. Chłodnawo, pochmurno, bez śladów zaduchu. Lekka mżawka złapała mnie przed Gołonogiem. Pozwoliłem sobie na pętelkę dookoła Trójki i przejazd śluzą na Czwórkę. Potem już było bez szaleństw, czyli przez Grodziec do domu. W Maciejkowicach tuż obok mnie blachosmród zmasakrował gołębia. Fanem gołąbków raczej nie jestem, ale ten charakterystyczny chrzęst łamanych kości słyszałem ostatnio dekadę temu, w Sandomierzu. Gołąbek odchodził z godnością, rozpostarł skrzydła jak orzeł i czekał na rozwalcowanie przez kolejne pojazdy, a jechał ich cały sznurek. Odwróciłem głowę i pojechałem dalej. 

Trójka dzień później. Nie do uwierzenia... Dzień wcześniej tratowali się tu ludzie, teraz byli tu tylko nieliczni desperaci

Przełajka - bzowa granica Śląska na Brynicy. Nie przypadkiem bzy czarne rosną w tak dużym zwarciu już po śląskiej stronie - to święte germańskie krzewy :P

Trasa: Jaworzno - Pogoria III i IV - Grodziec - Chorzów
Dystans54.91 km Czas02:15 Vśrednia24.40 km/h VMAX55.57 km/h Podjazdy384 m
Chorzów - Jaworzno
Kategoria trening

Ciepła zupka zleżałego upału towarzyszyła mi na tej trasie. Wilgotność była jednak znacznie niższa niż w Boże Ciało i nieznośne było jedynie oczekiwanie na zmianę świateł w pełnym słońcu. Na Przełajce festiwal kwitnących maków, nad Pogorią rekordowe tłumy leżące pokotem na plaży i tratujące się po alejkach, oblegające bary...

Po tym jak rozorano dokumentnie pogranicze Bańgowa i Przełajki - maki polne przejęły kontrolę nad terenem i uratowały pejzaż

Nad Trójką tratowały się tłumy

Trasa: Chorzów - Przełajka - Grodziec - Gzichów - Łagisza - Pogoria III - Maczki - Jaworzno
Dystans107.23 km Czas04:49 Vśrednia22.26 km/h Podjazdy706 m
Brudzowice

Przez całą trasę towarzyszyło mi nudne, bezchmurne niebo, niepokalane żadną, najmniejsza nawet chmurką. Blachosmrody biły rekordy przekraczania dozwolonej prędkości na drogach. Jechali tradycyjnie szybko, ale bezpiecznie. Tak bezpiecznie, że aż żal było przydrożnych drzew...

Za Brudzowicami zrobiłem sobie popas w sosnowym lesie (przy Surmie). Jeszcze można było korzystać z pól i lasów bez rygoru zostania przestępcą. Zapach igliwia na rozgrzanej słońcem ściółce był obłędny. Zasiedziałem się srogo, ale cóż byłaby warta trasa przez Brudzowice bez leśnej sjesty? 

Głównym wstrząsem wycieczki był dogłębny remont drogi Gołuchowice - Kuźnica Sulikowska. Wykopy na półtora metra, pełno maszyn i robotników. Skreśliłem tym samym Siewierz z listy wiosennych celów wypadowych, bo tirówki nr 78 nie lubię. A łączenie krajówki z leśnymi duktami uważam za bezcelowe...  

Puuusto nad Kuźnicą W.

Odsłanianie, zabezpieczanie i rekonstrukcja XVI-wiecznych bastei artyleryjskich szła pełną parą. Jakże się tu wszystko zmieniło od mojej pierwszej rowerowej wizyty, 21 lat temu... Można było wtedy, dwie dekady temu, swobodnie eksplorować ruiny, co oczywiście czyniłem...
Sam pomysł na zabezpieczenie sypiących się resztek fortyfikacji muszę jednak pochwalić, wystarczy porównać ze stanem umocnień w Pilicy... 

Dziewki, klon przydrożny

Wschodni kraniec Brudzowic - jest tu kilka ostańców historii

Jedno z moich ulubionych wzgórz - Łazy, górujące nad Brudzowicami. Porastający grzywę wzgórza las pełen jest warpii, a kulminacja uczczona została trójnogim triangułem :)

Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/32085636

Dystans61.44 km Czas02:48 Vśrednia21.94 km/h VMAX48.96 km/h Podjazdy476 m
Jaworzno - Psary - GSD - Chorzów
Kategoria trening

Zimno w cieniach, ciepło na słońcu. Bezchmurne niebo i pustki na drogach. Było prawie jak w latach 90. Nad Pogoriami sporo spacerowiczów, ale bez tłumów i niemal całkowita absencja blachosmrodów. Rowerzystów ani dużo, ani mało. W normie. Na Dorotce wrażenia podobne. 

Trasa: Jaworzno - Pogorie III i IV - Psary - Gródków - GSD - Przełajka - Chorzów

Biały dym nad Strzemieszycami - habemus pogodam :)

Sporo ludzi walczyło z koronawirusem na Mazurach Zagłębiowskich. Raczej w parach niż grupowo...

Niezła widoczność z GSD - widoczne góry
Dystans53.31 km Czas02:17 Vśrednia23.35 km/h VMAX48.58 km/h Podjazdy384 m
Walka z żywiołem
Kategoria trening

Potężny huragan, te odcinki które jechałem pod wiatr były bardzo ciężkie. W Chorzowie asfalty podtopione, wszędzie wielkie kałuże. Z kolei odcinek (~25 km) z Bańgowa na wschód to było żeglarstwo rowerowe, pchało mnie tak, że nad Pogorią miałem średnią 24,66. Od momentu zwrotu na południe wiatr zrobił się znowu delegliwy i średnia spadła. Niebo było ładne i dynamiczne, temperatura przyjemna. Od Będzina drogi były suche...

Trasa: Chorzów - Bańgów - Będzin - Park Zielona - Pogoria III - DG Laski - Maczki - Jaworzno

Park po potopie

Łagisza już przeschnięta

Park Zielona pachnący czosnkiem niedźwiedzim

Oj, to będzie wiosna pełna wstrząsów i zapowiada się annus horribilis