Wpisy archiwalne w kategorii
praca
| Dystans całkowity: | 36618.35 km (w terenie 11.00 km; 0.03%) |
| Czas w ruchu: | 1360:46 |
| Średnia prędkość: | 20.19 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 60.73 km/h |
| Suma podjazdów: | 212216 m |
| Liczba aktywności: | 1501 |
| Średnio na aktywność: | 24.40 km i 1h 08m |
| Więcej statystyk | |
Dystans12.13 km Czas00:35 Vśrednia20.79 km/h Podjazdy 90 m
SprzętMerida Drakar
Dystans12.23 km Czas00:36 Vśrednia20.38 km/h Podjazdy 91 m
SprzętMerida Drakar
Dystans20.37 km Czas00:58 Vśrednia21.07 km/h Podjazdy173 m
SprzętMerida Drakar
Praca + Park Śląski
Udało mi się zdąrzyć przed deszczem, nawet rundka po parku była i zaliczenie paczkomatu.
Udało mi się zdąrzyć przed deszczem, nawet rundka po parku była i zaliczenie paczkomatu.
Dystans22.07 km Czas01:08 Vśrednia19.47 km/h Podjazdy162 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Praca + Park Śląski
W parku tłumy ludzi, dlatego po spokojnej pętelce, zmagając się z opuchlizną po ukąszeniu, wybrałem przyrodniczą eksplorację. Nie trafiłem gniazd ze zniesieniami, z wyjątkiem wysiadującej grzywaczyni. Były natomiast kapturki, para rudzików, przemykające sójki, śpiewaki i kosy.

Suchodrzew tatarski w głuchych ostępach parku

Staw przy "Świątyni Potyrcha"
W parku tłumy ludzi, dlatego po spokojnej pętelce, zmagając się z opuchlizną po ukąszeniu, wybrałem przyrodniczą eksplorację. Nie trafiłem gniazd ze zniesieniami, z wyjątkiem wysiadującej grzywaczyni. Były natomiast kapturki, para rudzików, przemykające sójki, śpiewaki i kosy.

Suchodrzew tatarski w głuchych ostępach parku

Staw przy "Świątyni Potyrcha"
Dystans33.61 km Czas01:40 Vśrednia20.17 km/h Podjazdy268 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Praca
Konieczność pobytu w pracy celem projektowania, generowania i drukowania świadectw. Zajęło to łącznie pół dnia, ale że zaczynałem wcześnie rano (7) to o 13 wyruszyłem w drogę powrotną przez Bażantarnię i Wojkowice.
Konieczność pobytu w pracy celem projektowania, generowania i drukowania świadectw. Zajęło to łącznie pół dnia, ale że zaczynałem wcześnie rano (7) to o 13 wyruszyłem w drogę powrotną przez Bażantarnię i Wojkowice.
Dystans47.23 km Czas02:17 Vśrednia20.68 km/h VMAX43.23 km/h Podjazdy318 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Zapiski więzienne 5
Widziałem mnóstwo ludzi w maseczkach na brodach, ale ich nie potępiam, sam tak robiłem, bo inaczej zszedłbym z niedotlenienia. Zaskoczyły mnie pąki na suchodrzewach. Trasa tym razem na lekko, tylko z komórką i konstytucją za pazuchą (to nie żart). Drugi test maseczki wypadł jeszcze gorzej niż pierwszy, postanowiłem, że w weekend nie ryzykuje i nie ruszam się z domu.
Tym samym od 1 do 20 kwietnia zaliczyłem łącznie 5 wypadów na rowerze, straciłem całe ferie wiosenne (6 dni), i przepiękną pogodę. W normalnych warunkach, przy tej pogodzie zrobiłbym w tym czasie 1000 km więcej, tymczasem z ledwością dobiłem do trzystu km. Pobiłem jedynie rekord książek przeczytanych w kwietniu. Przeczytałem ich 8, licząc od 1 do 20 kwietnia. Ostatni raz lepszy wynik zdarzył mi się w 2007 roku... Sięgnąłem też w uwięzieniu po "Zapiski więzienne" Stefana Wyszyńskiego i stąd właśnie ta seria wpisów...
Widziałem mnóstwo ludzi w maseczkach na brodach, ale ich nie potępiam, sam tak robiłem, bo inaczej zszedłbym z niedotlenienia. Zaskoczyły mnie pąki na suchodrzewach. Trasa tym razem na lekko, tylko z komórką i konstytucją za pazuchą (to nie żart). Drugi test maseczki wypadł jeszcze gorzej niż pierwszy, postanowiłem, że w weekend nie ryzykuje i nie ruszam się z domu.
Tym samym od 1 do 20 kwietnia zaliczyłem łącznie 5 wypadów na rowerze, straciłem całe ferie wiosenne (6 dni), i przepiękną pogodę. W normalnych warunkach, przy tej pogodzie zrobiłbym w tym czasie 1000 km więcej, tymczasem z ledwością dobiłem do trzystu km. Pobiłem jedynie rekord książek przeczytanych w kwietniu. Przeczytałem ich 8, licząc od 1 do 20 kwietnia. Ostatni raz lepszy wynik zdarzył mi się w 2007 roku... Sięgnąłem też w uwięzieniu po "Zapiski więzienne" Stefana Wyszyńskiego i stąd właśnie ta seria wpisów...
Dystans62.56 km Czas02:58 Vśrednia21.09 km/h Podjazdy487 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Zapiski więzienne 3
Kilka kolejnych korona-niespodzianek: ponownie wojskowe śmigłowce na Pogorią Trzecią, dwa radiowozy wyjeżdżające z Lasu Grodzieckiego (~!). Zaskakujące mnie kwitnieniem klony, kwitnące tarniny na Dorotce (do której bałem się zbliżyć) i problemy żołądkowe od Plebiscytowej w Siemianowicach. Tak wyglądała moja trasa powrotna z uwięzienia w Jaworznie, przez pracę, do domu. Po raz pierwszy od 13 lat nie byłem w kwietniu na Górze Doroty, najpierw nie było wolno, a później miałem już inne priorytety...

Zerknąłem na Park Zielona, gdzie obowiązywał "całkowity zakaz wstępu"...

Wiosna w tej fazie mnie zaskoczyła i załamała. Jak każdego kto musi oglądać wiosnę zza krat...

Festiwal kwitnącej tarniny na stokach GSD :(
Trasa: Jaworzno - Strzemieszyce - Łęknice - Grodziec - Wojkowice - Bobrowniki - Dąbrówka Wielka - Wełnowiec - Chorzów
Kilka kolejnych korona-niespodzianek: ponownie wojskowe śmigłowce na Pogorią Trzecią, dwa radiowozy wyjeżdżające z Lasu Grodzieckiego (~!). Zaskakujące mnie kwitnieniem klony, kwitnące tarniny na Dorotce (do której bałem się zbliżyć) i problemy żołądkowe od Plebiscytowej w Siemianowicach. Tak wyglądała moja trasa powrotna z uwięzienia w Jaworznie, przez pracę, do domu. Po raz pierwszy od 13 lat nie byłem w kwietniu na Górze Doroty, najpierw nie było wolno, a później miałem już inne priorytety...

Zerknąłem na Park Zielona, gdzie obowiązywał "całkowity zakaz wstępu"...

Wiosna w tej fazie mnie zaskoczyła i załamała. Jak każdego kto musi oglądać wiosnę zza krat...

Festiwal kwitnącej tarniny na stokach GSD :(
Trasa: Jaworzno - Strzemieszyce - Łęknice - Grodziec - Wojkowice - Bobrowniki - Dąbrówka Wielka - Wełnowiec - Chorzów
Dystans115.23 km Czas05:13 Vśrednia22.09 km/h Podjazdy723 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Zapiski więzienne 2
By móc gdziekolwiek legalnie jechać musiałem jechać do pracy, choć nie musiałem do niej jechać. Na Velostradzie szalały patrole Straży Miejskiej, nawet nie wiedziałem, że jest coś takiego w Jaworznie... Bardziej ode mnie zainteresowali ją dwaj zbrodniarze, którzy szli chodnikiem, w odpowiednim odstępie, ale nie wyglądali na 18-latków...
Gdy ponownie meandrowałem po Łęknicach postanowiłem zerknąć co tam nad Pogorią III - wszędzie przy wjazdach były zapory i znaki zakazu jazdy rowerem. W górze wojskowe śmigłowce... No cóż, koncentrowałem się na pustych drogach Łęknic, Łagiszy, Grodźca. Jechałem wpierw do centrum Chorzowa, dopiero potem z Chorzowa do pracy, no i z pracy znów do Jaworzna. To najdziwniejsza setka jaką zrobiłem w życiu. Jedyną przerwę zrobiłem w drodze powrotnej - na nieużytkach w Grodźcu - towarzyszyły mi radosne ćwierknięcia mazurków, kopciuszków i trznadli. Jadąc przez Szałasowiznę natknąłem się wreszcie na pierwsze w roku bociany, które ponownie zasiedliły tutejsze gniazdo. Na całej trasie spotkałem 2 biegaczy i żadnego kolarza...
Była oczywiście piękna pogoda, jak w całym koronakwietniu.




Trasa:
Mapka
By móc gdziekolwiek legalnie jechać musiałem jechać do pracy, choć nie musiałem do niej jechać. Na Velostradzie szalały patrole Straży Miejskiej, nawet nie wiedziałem, że jest coś takiego w Jaworznie... Bardziej ode mnie zainteresowali ją dwaj zbrodniarze, którzy szli chodnikiem, w odpowiednim odstępie, ale nie wyglądali na 18-latków...
Gdy ponownie meandrowałem po Łęknicach postanowiłem zerknąć co tam nad Pogorią III - wszędzie przy wjazdach były zapory i znaki zakazu jazdy rowerem. W górze wojskowe śmigłowce... No cóż, koncentrowałem się na pustych drogach Łęknic, Łagiszy, Grodźca. Jechałem wpierw do centrum Chorzowa, dopiero potem z Chorzowa do pracy, no i z pracy znów do Jaworzna. To najdziwniejsza setka jaką zrobiłem w życiu. Jedyną przerwę zrobiłem w drodze powrotnej - na nieużytkach w Grodźcu - towarzyszyły mi radosne ćwierknięcia mazurków, kopciuszków i trznadli. Jadąc przez Szałasowiznę natknąłem się wreszcie na pierwsze w roku bociany, które ponownie zasiedliły tutejsze gniazdo. Na całej trasie spotkałem 2 biegaczy i żadnego kolarza...
Była oczywiście piękna pogoda, jak w całym koronakwietniu.




Trasa:
Mapka
Dystans60.22 km Czas02:39 Vśrednia22.72 km/h VMAX46.00 km/h Podjazdy478 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Zapiski więzienne 1
Trasa do pracy i dalej, do Jaworzna. W cieniu bezprawia podziwiałem żółte tablice przez wejściami do WPKiW z "całkowitym zakazem wstępu". Tym samym jechałem do pracy idiotyczną trasą przez Bytków. Natknąłem się na 2 radiowozy i parę krawężników patrolujących okolice parku. Spotkałem dwóch biegaczy i jednego kolarza.

W drodze na Bytków

Zaułki Łęknic
Trasa: Chorzów - Bytków - Wełnowiec - Przełajka - Grodziec - Łagisza - Łęknice - Strzemieszyce - Maczki - Jaworzno
Trasa do pracy i dalej, do Jaworzna. W cieniu bezprawia podziwiałem żółte tablice przez wejściami do WPKiW z "całkowitym zakazem wstępu". Tym samym jechałem do pracy idiotyczną trasą przez Bytków. Natknąłem się na 2 radiowozy i parę krawężników patrolujących okolice parku. Spotkałem dwóch biegaczy i jednego kolarza.

W drodze na Bytków

Zaułki Łęknic
Trasa: Chorzów - Bytków - Wełnowiec - Przełajka - Grodziec - Łagisza - Łęknice - Strzemieszyce - Maczki - Jaworzno
Dystans35.87 km Czas01:43 Vśrednia20.90 km/h Podjazdy209 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Praca + inne
Powrót przez Siemianowice - Przełajkę i Wojkowice
Powrót przez Siemianowice - Przełajkę i Wojkowice











