Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2022
Dystans całkowity: | 2625.77 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 139:52 |
Średnia prędkość: | 18.77 km/h |
Maksymalna prędkość: | 63.49 km/h |
Suma podjazdów: | 30322 m |
Liczba aktywności: | 29 |
Średnio na aktywność: | 90.54 km i 4h 49m |
Więcej statystyk |
Dystans163.04 km Czas10:37 Vśrednia15.36 km/h VMAX62.74 km/h Podjazdy3537 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Przez góry i przełęcze, tak długo aż się zmęczę
Klasyczny test mocy podjazdowej. Przy okazji chciałem wjechać rowerem tam gdzie jeszcze nie byłem, czyli wspiąć się na stoki Magury, tej obok Klimczoka. Trasę ułożyłem sobie nader śmiałą, bo na rozgrzewkę była Magurka Wilkowicka; lubię tu jeździć o poranku, gdy nie ma żywego ducha. Przemykają tylko kosy i rudziki, las rozbrzmiewa porannymi trelami. Przy schronisku na Magurce panuje przyjemny bezruch. Czuć łaskotanie przygody i chce się krzyknąć "hajże na Soplicę" albo balzakowskie: "Teraz się spróbujemy".
Nie krzyczę, ale realizuję. Przy okazji odkrywam, że na tych hamulcach moja trasa będzie męką. Ma to taką zaletę, że bojąc się zjazdów jeszcze bardziej delektowałem się katorżniczymi podjazdami. Jadę na oponach 42mm, z dość agresywnym bieżnikiem, jadę na trekkingu z wypełnioną po brzegi dużą sakwą. Zależy mi, by sobie zbytnio nie ułatwiać. Po raz pierwszy opór poczuje podjeżdżając na Kozińce, na Ochodzitą podjadę płynnie, ale wyłącznie ze względu na sporą liczbę widzów na końcówce. Po tym jasnym sygnale, ze czas zacząć oszczędzać kolana zjadę na Laliki i nie chcąc jeszcze wracać na pociąg dojadę aż do Żywca, nabijając już głównie kilometry, nie przewyższenia.
Kozińce
Magurka Wilkowicka
Skrzyczne z podjazdu na Orle Gniazdo
Mały wygrzewał się na środku drogi
Szczyrk Podmagura
Biały Krzyż
Wisła, nad Wisłą
W drodze na Bukową
i na Równicę, przy Gołębiewskim
Równica
Trzy Kopce Wiślańskie
Pasmo Wiślańskie
Na Kozińce
Tu wreszcie poczułem kolanka
Stecówka po raz wtóry 2022
Na Ochodzitą
Finał
Sporo ludzi tu lazło, trzeba było więc wjechać w dobrym tempie, ale nogi czułem już mocno
Nie lubię tej drogi fizycznie, ale widokowo to co innego :)
Trasa (+ ok. 15 km na pociąg do i z dworca w Kato):
Klasyczny test mocy podjazdowej. Przy okazji chciałem wjechać rowerem tam gdzie jeszcze nie byłem, czyli wspiąć się na stoki Magury, tej obok Klimczoka. Trasę ułożyłem sobie nader śmiałą, bo na rozgrzewkę była Magurka Wilkowicka; lubię tu jeździć o poranku, gdy nie ma żywego ducha. Przemykają tylko kosy i rudziki, las rozbrzmiewa porannymi trelami. Przy schronisku na Magurce panuje przyjemny bezruch. Czuć łaskotanie przygody i chce się krzyknąć "hajże na Soplicę" albo balzakowskie: "Teraz się spróbujemy".
Nie krzyczę, ale realizuję. Przy okazji odkrywam, że na tych hamulcach moja trasa będzie męką. Ma to taką zaletę, że bojąc się zjazdów jeszcze bardziej delektowałem się katorżniczymi podjazdami. Jadę na oponach 42mm, z dość agresywnym bieżnikiem, jadę na trekkingu z wypełnioną po brzegi dużą sakwą. Zależy mi, by sobie zbytnio nie ułatwiać. Po raz pierwszy opór poczuje podjeżdżając na Kozińce, na Ochodzitą podjadę płynnie, ale wyłącznie ze względu na sporą liczbę widzów na końcówce. Po tym jasnym sygnale, ze czas zacząć oszczędzać kolana zjadę na Laliki i nie chcąc jeszcze wracać na pociąg dojadę aż do Żywca, nabijając już głównie kilometry, nie przewyższenia.
Kozińce
Magurka Wilkowicka
Skrzyczne z podjazdu na Orle Gniazdo
Mały wygrzewał się na środku drogi
Szczyrk Podmagura
Biały Krzyż
Wisła, nad Wisłą
W drodze na Bukową
i na Równicę, przy Gołębiewskim
Równica
Trzy Kopce Wiślańskie
Pasmo Wiślańskie
Na Kozińce
Tu wreszcie poczułem kolanka
Stecówka po raz wtóry 2022
Na Ochodzitą
Finał
Sporo ludzi tu lazło, trzeba było więc wjechać w dobrym tempie, ale nogi czułem już mocno
Nie lubię tej drogi fizycznie, ale widokowo to co innego :)
Trasa (+ ok. 15 km na pociąg do i z dworca w Kato):
Dystans12.15 km Czas00:36 Vśrednia20.25 km/h Podjazdy 91 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Dystans186.83 km Czas09:46 Vśrednia19.13 km/h VMAX57.49 km/h Podjazdy2473 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Beskid Śląski i Kisucki
Wycieczka obfituje w moc odkryć, ale w wielu z tych miejsc nie byłem od dwóch lat (efekt płodozmianu: rok górski/rok nizinny). Odkrywam zatem nowe pseudodrogi a właściwie pseudochodniczki rowerowe w gminie Ujsoły dobrze obrazujące góralskie podejście do aktywności fizycznej...
Są też nowe asfalty w Oszczadnicy (po tylu latach rozkopania!) i na Salmopol ze Szczyrku. Jest inauguracyjny przejazd cyklotrasą kysucką, co ciekawe pełną rowerzystów. Jest też deszcz od Glinki a potem objazd który zrobił pociąg (remonty i zator pociągów), jego awaria pod Orzeszem i jazda z Orzesza do domu...
Na Salmopolu
Zalew w Wiśle Czarnem
Zameczek Prezydenta RP
Jadąc na Stecówkę
Na Trójstyku
Ponad Oszczadnicą
Kysucka magistrala rowerowa
Na Kysucach
Przebijając się z Kysuc na Orawę - kraina pustki, czyli stara droga z Nowej Bystrzycy do Orawskiej Leśnej
Na Demanovej
Kohutik
Zakończenie przedwczesne, bo w deszczu (miał być później) - stwierdziłem że pomoknę sobie w Norwegii, w Polsce nie muszę :)
Trasa (+ powrót z Orzesza... do domu i dojazd do Katowic, na dworzec) :
Wycieczka obfituje w moc odkryć, ale w wielu z tych miejsc nie byłem od dwóch lat (efekt płodozmianu: rok górski/rok nizinny). Odkrywam zatem nowe pseudodrogi a właściwie pseudochodniczki rowerowe w gminie Ujsoły dobrze obrazujące góralskie podejście do aktywności fizycznej...
Są też nowe asfalty w Oszczadnicy (po tylu latach rozkopania!) i na Salmopol ze Szczyrku. Jest inauguracyjny przejazd cyklotrasą kysucką, co ciekawe pełną rowerzystów. Jest też deszcz od Glinki a potem objazd który zrobił pociąg (remonty i zator pociągów), jego awaria pod Orzeszem i jazda z Orzesza do domu...
Na Salmopolu
Zalew w Wiśle Czarnem
Zameczek Prezydenta RP
Jadąc na Stecówkę
Na Trójstyku
Ponad Oszczadnicą
Kysucka magistrala rowerowa
Na Kysucach
Przebijając się z Kysuc na Orawę - kraina pustki, czyli stara droga z Nowej Bystrzycy do Orawskiej Leśnej
Na Demanovej
Kohutik
Zakończenie przedwczesne, bo w deszczu (miał być później) - stwierdziłem że pomoknę sobie w Norwegii, w Polsce nie muszę :)
Trasa (+ powrót z Orzesza... do domu i dojazd do Katowic, na dworzec) :
Dystans68.63 km Czas03:12 Vśrednia21.45 km/h Podjazdy585 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Płaskowyż Twardowicki 12/2022
Ostatni z cyklu treningów podjazdowych po Płaskowyżu na trekkingu, takich pod kątem wyjazdu. Nastepne już na szosie (Focus idzie do serwisu). W Rogoźniku mylę wrzaski dzieci z pawiami... chwilę potem przejazd zagradza mi przewrócona brzoza. Jadę najpierw na Rogoźnik i Górę Siewierską, potem przez Toporowice zawracam na Myszkowice, Dziewiczą Górę i Siemonię.
Siemonia
Rogoźnik
Toporowice
Ostatni z cyklu treningów podjazdowych po Płaskowyżu na trekkingu, takich pod kątem wyjazdu. Nastepne już na szosie (Focus idzie do serwisu). W Rogoźniku mylę wrzaski dzieci z pawiami... chwilę potem przejazd zagradza mi przewrócona brzoza. Jadę najpierw na Rogoźnik i Górę Siewierską, potem przez Toporowice zawracam na Myszkowice, Dziewiczą Górę i Siemonię.
Siemonia
Rogoźnik
Toporowice
Dystans20.19 km Czas01:21 Vśrednia14.96 km/h Podjazdy176 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Dystans74.13 km Czas03:21 Vśrednia22.13 km/h Podjazdy698 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Płaskowyż Twardowicki 11/2022
Gdy wyjechałem z pracy niemal bezchmurnie, po 2 godzinach zaczałem się niepokoić, po 3 godzinach uciekałem gdzie pieprz rośnie...
Gdzieś na Płaskowyżu
Odwrót z Dziewiczej Góry
Gdy wyjechałem z pracy niemal bezchmurnie, po 2 godzinach zaczałem się niepokoić, po 3 godzinach uciekałem gdzie pieprz rośnie...
Gdzieś na Płaskowyżu
Odwrót z Dziewiczej Góry
Dystans12.11 km Czas00:36 Vśrednia20.18 km/h Podjazdy 90 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Dystans13.74 km Czas00:41 Vśrednia20.11 km/h Podjazdy106 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Praca
Zderzenie z młodym kwiczołem. Po prostu spadł mi na głowę. Okazało się, że umie latać, tylko nie zawsze udają mu się manewry... :)
Zderzenie z młodym kwiczołem. Po prostu spadł mi na głowę. Okazało się, że umie latać, tylko nie zawsze udają mu się manewry... :)
Dystans31.79 km Czas02:18 Vśrednia13.82 km/h Podjazdy265 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Dystans53.95 km Czas02:44 Vśrednia19.74 km/h Podjazdy370 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Jaworzno - Chorzów
Powrót, spokojnym tempem, z Jaworzna, po wczorajszym zmaganiu z huraganem
Te bociany dąbrowskie jakieś opóźnione zawsze są...
Cuda nad Pogorią - jakieś zawody Polsatu czy czegoś
Powrót, spokojnym tempem, z Jaworzna, po wczorajszym zmaganiu z huraganem
Te bociany dąbrowskie jakieś opóźnione zawsze są...
Cuda nad Pogorią - jakieś zawody Polsatu czy czegoś