Dystans130.68 km Czas06:11 Vśrednia21.13 km/h VMAX57.25 km/h Podjazdy858 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Śląsk Cieszyński na zakończenie sezonu
Dobre były złego początki: feeria jesiennych barw, a jeszcze wcześniej spore luzy (komfort) w pociągu. Sielanka trwała aż do Strumienia (nie licząc wyścigów trzech prosiaków/porsche po centrum Wisły, ale to chyba nikogo w PL nie dziwi) . Tamże skrót na Studzionkę okazał się wydłużeniem trasy (bagnisko) a od Kryr poczułem nieznośną ciężkość jelit.
Po 15, między Suszcem a Królówką przypomniała o sobie nazbyt obfita sobotnia zupa z dyni. Zrobiło się bardzo nieprzyjemnie, konkretnie 3 razy. Spadło rzecz jasna też tempo... Niewielkim pocieszeniem był ładny las i mrowie grzybów (same trujaki), czyli przyjemne okoliczności nieprzyjemnych czynności. Co gorsza, na odcinku Orzesze - Halemba trwał festiwal świateł, remontów i zatorów. Końcówka trasa była więc jak nadchodzący miesiąc listopad: beznadziejna.
W drodze z Zameczku na Kubalonkę
Okolice Zameczku
Zameczek
Głębce
Wzdłuż Wisły
Ustroń
jw
Drogomyśl. Od stolarza po piekarza, wszyscy płacą (podatki) za gospodarza, który dawno jest na KRUS-ie, dobrze żyje z tych co w ZUS-ie...
Strumień jesienny
Wiadomo gdzie
Dzień po
Z wizytą u starego wiąza
Polska agrokultura drogowa pod Bujakowem...
Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/44864748
Dobre były złego początki: feeria jesiennych barw, a jeszcze wcześniej spore luzy (komfort) w pociągu. Sielanka trwała aż do Strumienia (nie licząc wyścigów trzech prosiaków/porsche po centrum Wisły, ale to chyba nikogo w PL nie dziwi) . Tamże skrót na Studzionkę okazał się wydłużeniem trasy (bagnisko) a od Kryr poczułem nieznośną ciężkość jelit.
Po 15, między Suszcem a Królówką przypomniała o sobie nazbyt obfita sobotnia zupa z dyni. Zrobiło się bardzo nieprzyjemnie, konkretnie 3 razy. Spadło rzecz jasna też tempo... Niewielkim pocieszeniem był ładny las i mrowie grzybów (same trujaki), czyli przyjemne okoliczności nieprzyjemnych czynności. Co gorsza, na odcinku Orzesze - Halemba trwał festiwal świateł, remontów i zatorów. Końcówka trasa była więc jak nadchodzący miesiąc listopad: beznadziejna.
W drodze z Zameczku na Kubalonkę
Okolice Zameczku
Zameczek
Głębce
Wzdłuż Wisły
Ustroń
jw
Drogomyśl. Od stolarza po piekarza, wszyscy płacą (podatki) za gospodarza, który dawno jest na KRUS-ie, dobrze żyje z tych co w ZUS-ie...
Strumień jesienny
Wiadomo gdzie
Dzień po
Z wizytą u starego wiąza
Polska agrokultura drogowa pod Bujakowem...
Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/44864748
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.