Dystans41.08 km Czas02:14 Vśrednia18.39 km/h Podjazdy342 m
SprzętMerida Drakar
Rogoźnik + Wojkowice
Kategoria blisko domu

Wycieczka dla odreagowania wypadku i sprawdzenia czy na pewno mam tylko stłuczenia. Udało mi się osiągnąć coś niezwykłego: na oblodzonych alejkach przy Rogoźniku przewróciłem się po raz pierwszy na Drakarze, po 5 latach! Oczywiście padłem na prawę ramie, te same które potłukłem 1,5 h wcześniej... 

Poza tym przykrym incydentem jechałem już bardzo ostrożnie, czyli wolno. Na Drakarze nie oznacza to jednak, że łatwo. W Siemcach na Kościelnej odkryłem, że remont nie tylko się nie skończył, ale rozszerzył wielokrotnie na długość. Muszę zapamiętać by nie jeździć przez rondko na Michałkowicach... Dopóki nie musiałem jechać pod wiatr temp. odczuwalna była dość przyjemna. Okolice Rogoźnika nieprzejezdne nawet na góralu: asfalty pokryte skorupa lodową podlana wodą.

Druga wywrotna na to samo ramię nastąpiła dokładnie tutaj

Żywej duszy nie było w Rogoźniku przy zbiorniku I

Powrót przez Wojkowice

Trasa: Chorzów - Bobrowniki - Rogoźnik - Wojkowice - Chorzów

Komentarze

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wstaw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]