Dystans193.36 km Czas08:41 Vśrednia22.27 km/h VMAX50.70 km/h Podjazdy939 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Trzy Morgi i direttissima Góry Chełmo
Nad ranem mokre asfalty, przesychające dopiero od okolic Myszkowa. Przejazd przez Myszków niemal w całości ścieżkami rowerowymi. Niewielki ruch na drogach, na odcinku Sekursko - Wielgomłyny najgorsza nawierzchnia na trasie rajdu. Momentami drastyczna ilość dziur. W okolicach Ręczna dojechałem do granicy okna bezchmurności, wysokie chmury przepuszczały jednak sporo promieni słonecznych. Zaliczyłem zimowe wejście na Górę Chełmo, na wierzchołku stanąłem po raz drugi. Dotarłem też wreszcie do legendarnego mostu na Pilicy w miejscowości Trzy Morgi.
Wydarzenia smutne:
Bolesna strata czapki wydarzyła się przed Wielgomłynami. Wiatr porwał czapkę z kierownicy jak robiłem zdjęcie, nie zauważyłem :(
[Finał nad Pilicą, Trzy Morgi]
Będzin
Siewierz
Myszków
Źródło Zygmunta, rez. Parkowe
Św. Anna
Wielgomłyny
Góra Chełmo
Trzy Morgi - Pilica
Lubień - pierwszy bocian anno domini 2019 - na środku nigdzie
Nad ranem mokre asfalty, przesychające dopiero od okolic Myszkowa. Przejazd przez Myszków niemal w całości ścieżkami rowerowymi. Niewielki ruch na drogach, na odcinku Sekursko - Wielgomłyny najgorsza nawierzchnia na trasie rajdu. Momentami drastyczna ilość dziur. W okolicach Ręczna dojechałem do granicy okna bezchmurności, wysokie chmury przepuszczały jednak sporo promieni słonecznych. Zaliczyłem zimowe wejście na Górę Chełmo, na wierzchołku stanąłem po raz drugi. Dotarłem też wreszcie do legendarnego mostu na Pilicy w miejscowości Trzy Morgi.
Wydarzenia smutne:
Bolesna strata czapki wydarzyła się przed Wielgomłynami. Wiatr porwał czapkę z kierownicy jak robiłem zdjęcie, nie zauważyłem :(
[Finał nad Pilicą, Trzy Morgi]
Będzin
Siewierz
Myszków
Źródło Zygmunta, rez. Parkowe
Św. Anna
Wielgomłyny
Góra Chełmo
Trzy Morgi - Pilica
Lubień - pierwszy bocian anno domini 2019 - na środku nigdzie
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.