Dystans213.00 km Czas10:26 Vśrednia20.42 km/h VMAX50.68 km/h Podjazdy1445 m
Cieszyn na ostro
Kategoria >200 km

Do trzech razy sztuka. Za pierwszym razem rozwaliłem sie na lodzie, za drugim razem siadły łożyska w pedałach, za trzecim w końcu się udało.

Nad ranem było zimno, ale bez mgły. Wyruszyłem zresztą dopiero o 7:30. Po drodze straszyły mnie przekreślone drogowskazy na Cieszyn, odbiłem więc z drogi wojewódzkiej na Kończyce. Generalnie było mało kolorowo, ale pogoda znakomita. Wczesnym popołudniem na polach był wręcz zaduch. W Cieszynie na rynku sporo Czechów, w czeskim Cieszynie pustawo. Ciemność złapała mnie przed Pilchowicami. Dziurawiec na prawym pasie dawał się we znaki moim lampkom. W Chudowie oczywiście głośno i bardzo zimno (jedyne takie miejsce w drodze powrotnej). Powrót przed 21 (sporo czasu straciłem w Cieszynie i Gorzycach). 

Rano było zimno i nieprzytulnie

Tradycyjne grzanie się w słońcu, na rynku w Żorach

Pawłowice

Kończyce Wielkie, bez śladów jesieni (!)

Jasność na rynku w Cieszynie

Cieszyn

Jesienna Olza

Karwina

Łaziska Rybnickie

Racibórz - Obora

U Arki Bożka, w Markowicach

Rudy

Pilchowice

Chudów

Komentarze

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa mawid
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]