Dystans205.64 km Czas09:19 Vśrednia22.07 km/h VMAX38.89 km/h Podjazdy572 m
SprzętFocus Arriba 4.0
Tour de Mazovia, dzień 1: Nieszczęścia chodzą parami
Nie ma to jak dobry początek: po 6 km pękła dętka. Przy zmianie cały się obsmarowałem. W Boleszczynie pękłem okulary przeciwsłoneczne. Obiad w bistro "Wabik" w Uniejowie. W samym Uniejowie pięknie odnowiony rynek. Dobre drogi, nawet nasłabsze odcinki akceptowalne.
Jasionna, dwór
Błaszki, rynek
Dobra
Uniejów, rynek
Dąbie, ratusz
Besiekiery - bardzo urocze ruinki zamku, idealnie zachowana fosa
Mazew, ładny klasycyzm
Kutno, rynek
Głogowiec - bardzo ładny ceglak z XV w.
trasa:
Nie ma to jak dobry początek: po 6 km pękła dętka. Przy zmianie cały się obsmarowałem. W Boleszczynie pękłem okulary przeciwsłoneczne. Obiad w bistro "Wabik" w Uniejowie. W samym Uniejowie pięknie odnowiony rynek. Dobre drogi, nawet nasłabsze odcinki akceptowalne.
Jasionna, dwór
Błaszki, rynek
Dobra
Uniejów, rynek
Dąbie, ratusz
Besiekiery - bardzo urocze ruinki zamku, idealnie zachowana fosa
Mazew, ładny klasycyzm
Kutno, rynek
Głogowiec - bardzo ładny ceglak z XV w.
trasa:
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.